OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Karpie nie urosły

9 grudnia 2004

Wszystko wskazuje na to, że karpie na naszych świątecznych stołach będą mniejsze niż rok temu. Wszystkiemu winne zimne lato. Karpiom nie chciało się jeść i po prostu nie urosły.

Generalnie jest dużo drobnej ryby, choć akurat u mnie w zakładzie trafiają się okazy i po 2 kilo. Słychać jednak narzekania kolegów po fachu – mówi Andrzej Armaciński, szef Zakładu Rybackiego w Sosnowicy.
Te ryby lubią ciepło. Dopiero w odpowiedniej temperaturze są wystarczająco aktywne i żerują. Jak jest za chłodno, żerowanie jest słabsze, więc osiągają mniejszą wagę i rozmiary. Niestety, lato nie należało do gorących i odbija się to na wadze karpi – wyjaśnia Władysław Kurek, ichtiolog z lubelskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego.
Całe szczęście mały rozmiar karpia nie odbije się negatywnie na jego smaku. Co więcej, regionalni hodowcy podkreślają wyrafinowany smak lubelskiej ryby. – U nas mają najlepszą paszę. To mieszanka zbóż, zamiast sztucznej wysokobiałkowej stosowanej przy wielkich hodowlach przemysłowych. Różnica w smaku jest wyczuwalna, oczywiście na korzyść naszych ryb – mówi Kurek.

Z kupnem karpia nie warto czekać do ostatniej chwili. Dobre sztuki rozejdą się dużo wcześniej.
Na moje oko najlepiej będzie wybrać się po rybę ok. 20 grudnia. Potem może zabraknąć. Nie jest to problem braku samych ryb, ale ograniczonej liczby ciężarówek do ich transportu – wyjaśnia Armaciński.

Już dziś świątecznego karpia można kupić w hipermarketach. Cena ok. 10 zł za kilo.


POWIĄZANE

Po słabym 2024 roku, finansowanie maszyn i urządzeń rolniczych na początku tego ...

Sztuczna inteligencja (AI). Mamy przyjemność przedstawić Państwu rozmowę z ekspe...

Jak informuje ARiMR, indywidualni pszczelarze i zrzeszające ich organizacje już ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę