W zbiornikach wodnych w Częstochowie i okolicach w zasadzie można kąpać się bezpiecznie. Sanepid przestrzega jednak przed rzekami, zwłaszcza Warta i Liswartą.
Na dworze upał. Jak pokazują prognozy pogody, gorące dni nieprędko nas opuszczą. Nic dziwnego, że ciągnie nas nad wodę.
- Z naszych badań i analiz wynika, że bezpiecznie i bez przeszkód - jak na razie - można się kąpać w Częstochowie na basenie przy ul. Dekabrystów oraz w akwenie Bałtyk-Adriatyk - mówi dyrektorka częstochowskiego sanepidu Barbara Zbyszewska.
Kąpiel jest bezpieczna także w zbiorniku retencyjnym w miejscowości Ostrowy, jak również w zalewie Zakrzew-Kłobuck. Czysty jest też zalew w Koniecpolu oraz w Kamienicy Polskiej. Bez żadnych obaw można popływać w Pająku.
Uważać powinni natomiast ci, którzy wybierają się do Poraja. Ten zbiornik został dopuszczony do kąpieli, ale jedynie warunkowo. Natomiast zbiornik w Pankach jest zanieczyszczony i zabrania się w nim kąpieli.
- No i, niestety, zanieczyszczone są rzeki w naszej okolicy - stwierdza Zbyszewska. - Liswarta w Zawadach - zanieczyszczona, podobnie jak w Dankowie oraz Krzepicach. Przestrzegam też przed kąpielą w Warcie w miejscowości Wąsosz oraz w Kulach.
W tych wszystkich miejscach - oprócz Krzepic - woda zakażona jest biologicznie, najczęściej bakterią colli.
- I tak się dzieje od lat - mówi z naciskiem szefowa częstochowskiego sanepidu. - Wiele razy informowałam najróżniejsze władze, że ludzie w małych miejscowościach po prostu wylewają do rzek zanieczyszczenia.
Często, w takie właśnie sposób, opróżniają szamba.
- I, niestety, sanepid nie ma takiej mocy sprawczej, żeby takie praktyki ukrócić - dodaje Zbyszewska.
Badanie czystości wód w basenach, zbiornikach, akwenach i rzekach ruszyło pełną parą. Sprawdzian taki przeprowadzany będzie przez całe wakacje. - Badania wody będą przez nas prowadzone na życzenie samych zainteresowanych, czyli właścicieli danego akwenu. Na przykład w środę pobierzemy do badania wodę w Poniku - mówi Zbyszewska. - Ale będą także kontrole niezapowiedziane.
W razie jakichkolwiek nieprawidłowości sanepid może na zarządzającego akwenem nałożyć karę do 500 zł.