O zmianę społecznego rozumienia terminu "nowoczesne rolnictwo" zaapelował w Sejmie prezes PSL Jarosław Kalinowski. W konferencji uczestniczył przewodniczący Komitetu ds. Programów Rolnośrodowiskowych przy Komisji Europejskiej Lutz Ribbe.
Lider PSL zastanawiał się, co powinno być miarą nowoczesności rolnictwa - czy
ilość sztuk bydła na jednym hektarze, czy ilość osób zatrudnionych
przypadających na hektar. Czy to jest miarą nowoczesności? Chyba nie, nawet
na pewno nie - dodał. Kalinowski zaznaczył, że pod terminem "nowoczesne
rolnictwo" należy rozumieć gospodarstwa przyjazne środowisku naturalnemu i
społecznemu.
Podkreślił, że musimy się zastanowić, czy Polska ma zmierzać
w kierunku rolnictwa, które byłoby "fabryką żywności" i dopłacać do bardzo
intensywnej produkcji szkodzącej środowisku, czy też realizować taką politykę
wobec rolnictwa, które będzie miało powierzoną "misję gospodarowania
środowiskiem" i dbania o nie.
Stanowisko PSL zawsze było w tych
sprawach jednoznaczne. Opowiadamy się za naszym polskim rolnictwem opartym o
gospodarstwa chłopskie, co owszem, wymaga dużej pracochłonności, ale tym samym
daje możliwość zatrudnienia dla wielu osób - zaznaczył.
To nie
jest tak, że wraz z naszą decyzją o członkostwie w UE wszystkie decyzje zostały
rozstrzygnięte. W UE też mamy do czynienia z dwoma modelami rolnictwa -
rolnictwem przemysłowym i rolnictwem uwzględniającym w swych działaniach ważne
kwestie ochrony środowiska - powiedział lider PSL.
Ribbe przyznał
rację Kalinowskiemu. Według niego, zaopatrzenie w żywność takiego narodu jak
Polska czy Niemcy przez 100 tys. rolników jest absolutnie możliwe. Ale co to
oznacza, jeśli pójdziemy tą drogą? Jak będzie wyglądać środowisko i co się
stanie z ludźmi, którzy nie znajdą pracy? - zastanawiał się. Dlatego, jak
podkreślił, UE zdecydowała się w przyszłości powiązać wydatki na rolnictwo z
kwestią ochrony środowiska.
UE coraz bardziej wspiera rozwój obszarów
wiejskich, np. przez programy rolnośrodowiskowe i programy wspierające sprzedaż
produktów ekologicznych - podkreślił Ribbe.