Węgierscy lekarze opracowali skuteczną szczepionkę przeciwko ptasiej grypie. Zdaniem rzecznika prasowego węgierskiego rządu Batiza Andrasa szczepionka może skutecznie chronić ptaki i ludzi.
Szczepionka jest skuteczna w przypadku grypy przenoszonej z ptaka na człowieka, natomiast nie udowodniono jej skuteczności przeciwko zmutowanemu wirusowi, który mógłby przenosić się z człowieka na człowieka. Jednak zdaniem naczelnego lekarza Węgier Bujdoso Laszlo udoskonalenie szczepionki to tylko kwestia czasu.
Eksperymentalnemu szczepieniu poddało się około stu osób. Wyniki badań na obecność w ich krwi przeciwciał wirusa ptasiej grypy będą znane w piątek.
Zdaniem ministra zdrowia Jenoe Racza jako pierwsi powinni zostać zaszczepieni ludzie, którzy bezpośrednio pracują ze zwierzętami - hodowcy, weterynarze, później zaś ci, którzy mieszkają w miejscach bezpośrednio narażonych na obecność wirusa, a w dalszej kolejności pracownicy wojska i policji.
Racz jest jednym z kilkudziesięciu Węgrów, którzy przeszli próbne szczepienia trzy tygodnie temu. Poinformował w środę, że - jak wykazały testy - w jego krwi pojawiły się przeciwciała wirusa H5N1. "Są to wstępne rezultaty, ale mogę powiedzieć z pewnością 99,9 procent, że szczepionka działa" i chroni organizm przed szczepem H5N1 wirusa ptasiej grypy - powiedział Racz.
Aby zapewnić skuteczną ochronę przed wirusem, w kraju, którego populacja liczy ponad 10 milionów osób, trzeba - według zaleceń UE - co najmniej 3,5 miliona szczepionek.
Tymczasem węgierskie fabryki farmaceutyczne są w stanie wyprodukować tylko 500 tysięcy szczepionek tygodniowo. Toteż aby móc skutecznie zapobiegać szerzeniu się grypy, szczepionkę powinny produkować także firmy farmaceutyczne w sąsiednich krajach.
Węgierską szczepionką zainteresowało się już wiele światowych firm farmaceutycznych - powiedział w wywiadzie dla CNN rzecznik prasowy rządu.