Nikt się nie łudzi, że ten proceder da się zlikwidować, ale gdyby udało się ujawnić choćby połowę gospodarki cienia - to byłby już duży sukces, a do kasy państwowej trafiłoby dodatkowo kilkanaście miliardów złotych. Tylko jak to zrobić? Na pewno nie wzmożonymi kontrolami czy surowymi karami. Zdaniem analityków polska gospodarka potrzebuje - nie po raz pierwszy o tym się mówi - obniżenia podatków, przy jednoczesnym wprowadzeniu abolicji podatkowej.
Szara strefa w Polsce wytwarza 20 proc. PKB – twierdzi prof. Friedrych Schneideer z Uniwersytetu w Lintzu, zajmujący się badaniem gospodarki cienia. Nasz kraj wypada gorzej w porównaniu z Holandią i Niemcami, w których szara gospodarka wytwarza - kolejno - 8-13 proc. oraz 16 proc. PKB, za to w lepiej niż to jest we Włoszech czy Grecji, gdzie poza kontrolą fiskusa pozostaje aż 27-28 proc. PKB.