Janusz Piechociński został prezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Waldematr Pawlak, dotychczasowy prezes stwierdził: - W poniedziałek złożę dymisję ze stanowiska wicepremiera i ministra gospodarki, ponieważ nie zgadzam się z propozycjami Piechocińskiego.
- Pawlak jest wicepremierem i ministrem gospodarki i tak powinno zostać - powiedział Janusz Piechociński. - Nie wolno się na demokrację obrażać, wyroki demokracji trzeba przyjąć z pokorą - dodał.
Na Piechocińskiego oddano 547 głosów, a na Pawlaka - 530.
Nowy prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Janusz Piechociński zarekomendował Adama Jarubasa na nowego przewodniczącego Rady Naczelnej partii. Zaproponował też, by Józefa Zycha wybrać prezesem honorowym PSL.
- Chcę rozpocząć wielką misję uzdrawiania polskiej polityki i demokracji, aby nie czekały nas takie podziały, jak choćby w ciągu ostatnich tygodni. To jest moje osobiste zadanie i motywacja, chcę odbudować w Polsce elementarne zaufanie między polityką i obywatelami - oświadczył Piechociński w rozmowie z dziennikarzami.
- PSL będzie racjonalnym, mądrym koalicjantem i uczestnikiem parlamentarnej debaty - zapowiedział Piechociński.
- Dzisiaj jest potrzebne aktywne, mocarne, solidne, merytoryczne Polskie Stronnictwo Ludowe. Jak nigdy dotąd - powiedział w emocjonalnym przemówieniu Piechociński, który rywalizuje z obecnym prezesem PSL Waldemarem Pawlakiem. - Polska polityka wymaga wielkiej przemiany - dodał.
Jego zdaniem XI kongres PSL jest historycznie ważny. Zaznaczył, że docenia zasługi Pawlaka, ale to nie znaczy, że w stronnictwie "nie ma być alternatywy". - To nie znaczy, że Stronnictwo ma się zatrzymać - zaznaczył.
8990751
1