Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Jaka będzie strata z likwidacji ulgi internetowej

29 listopada 2011
Jeszcze podatnicy nie nacieszyli się uproszczonymi zasadami korzystania z ulgi na internet, a już rząd zapowiada, że ulga zniknie.
Ulga internetowa może zostać uchylona najwcześniej od 2013 r. Mimo że jest to zła wiadomość dla ok. 4 mln podatników, którzy co roku odliczali ulgę, to za jej likwidacją przemawia wiele argumentów.

Andrzej Marczak, doradca podatkowy, partner w KPMG, przyznaje, że jeśli w czasach kryzysu mamy poświęcać przywileje podatkowe, to decyzja o likwidacji ulgi internetowej jest najmniej kontrowersyjna.

3,9 mln podatników odliczyło ulgę internetową za 2010 r.

Nie można zapominać, że wprowadzona w 2005 r. ulga miała upowszechnić internet. Po tylu latach obowiązywania nie ma ona już takiego oddziaływania. Dziś nikt nie kupuje internetu dla korzyści podatkowej.

– Biorąc pod uwagę, że koszty internetu w Polsce maleją, upowszechnia się też dostęp do darmowej sieci, np. w centrach handlowych, biurach, uzasadnienie wprowadzenia ulgi straciło na znaczeniu – komentuje Andrzej Marczak.

Także Krzysztof Biernacki, doradca podatkowy Kancelarii Initium, podkreśla, że najważniejszą funkcją podatku jest cel fiskalny, czyli dostarczanie dochodów do budżetu. Stosowane ulgi i zwolnienia powinny więc intensywnie oddziaływać w kierunku założonym przez ustawodawcę. Tymczasem powszechność internetu oraz plany cyfryzacji kraju pokazują, że będzie on jeszcze bardziej powszechny.

– Wątpliwe jest zatem oddziaływanie ulgi w kontekście szerzenia możliwości wykorzystania internetu przez osoby, które przy braku ulgi nie miałyby takiej możliwości – mówi Krzysztof Biernacki.

Nie można również zapominać, że rezygnacja z przywilejów podatkowych to element pozytywnego upraszczania systemu, o ile idzie za tym obniżanie podatków.

– Gdy mamy kryzys, rząd nie chce obniżać podatków, tylko zyskać trochę oszczędności dla budżetu – zauważa Andrzej Marczak.

2,3 mld zł wyniosła kwota odliczenia z ulgi internetowej z PIT za 2010 r.

Okoliczności, w których przyszło nam funkcjonować zmuszają rząd do takich posunięć. Szacuje on, że na likwidacji ulgi zyska ponad 1,5 mld zł w ciągu czterech lat.

Zatem ulga internetowa straciła rację bytu, zwłaszcza, gdy szukamy oszczędności.

Lepiej poświęcić ulgę internetową niż np. ulgę prorodzinną czy wspólne opodatkowanie małżonków, które mają większy wymiar społeczny – mówi Andrzej Marczak.

Zdaniem eksperta potwierdza to też brak głośnego sprzeciwu społecznego w obliczu likwidacji ulgi.

Nowe przepisy mają wejść w życie najwcześniej w 2013 r. czyli mogłyby mieć zastosowanie po raz pierwszy w rozliczeniu podatkowym za ten właśnie rok.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę