Tradycyjne źródła energii się kurczą i dlatego UE chce ograniczyć ich używanie i tym samym zmniejszyć emisje CO2 do atmosfery. To wymaga jednak przestawienia gospodarki. We wtorek Komisja Ochrony Środowiska PE wezwała do poprawienia systemu handlu emisjami - tak by łatwiej można było osiągnąć założony cel czyli ograniczenie emisji aż o 80 proc. do 2050 r.
Sprawozdanie przygotowane przez brytyjskiego posła Chrisa Davisa (Liberałowie) popiera tzw. "mapę drogową" czyli plan działania przygotowany przez Komisję Europejską. Posłowie chcą jednak więcej inwestycji w zielone technologie. I zmian w systemie handlu emisjami.
Mapa drogowa przygotowana przez KE zawiera plany i cele dla poszczególnych sektorów. Wybrano te, które produkują najwięcej dwutlenku węgla - energetyka, przemysł, transport, mieszkalnictwo i rolnictwo.