Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Jak... rybak w Unii

26 marca 2003

W związku z przewidywanym przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej w naszym rybołówstwie szykują się wielkie zmiany. 

W program modernizacji i restrukturyzacji przewidziano m.in. unowocześnienie floty połowowej i infrastruktury portowej, wprowadzenie unijnych norm przechowywania i przetwórstwa ryb, łatwiejszy dostęp do łowisk. Ogółem, modernizacja polskiego rybołówstwa i przetwórstwa ma kosztować 331 mln euro. Połowę kosztów pokryje Unia.

Po akcesji nasi rybacy będą mieli swobodny dostęp do unijnych łowisk, w ramach przyznanych limitów, a w zamian unijne kutry będą mogły korzystać z polskich stref połowowych, z wyłączeniem pasa wód terytorialnych. Te ustalenia są dla nas korzystne, bo polskie łowiska są mniej zasobne niż np. niemieckie czy skandynawskie. Uzyskamy też możliwość zbytu surowca w obcych portach – polski kuter będzie mógł sprzedawać rybę na potrzeby miejscowych przetwórni prosto z burty i bez cła.

Restrukturyzacja branży polegać ma m.in. na zredukowaniu floty rybackiej. Przed taką koniecznością stoi nie tylko Polska, ale również kraje Piętnastki oraz inne kraje kandydackie. Na unijnych łowiskach – zwłaszcza na Bałtyku – zasoby ryb maleją z roku na rok i istnieje groźba ich zupełnego wytrzebienia. Powód jest prosty: łowi tam zbyt wiele kutrów. Unia Europejska zdecydowała więc, że od 1 stycznia 2005 r. budowniczowie nowych kutrów nie będą mogli już liczyć na jakąkolwiek pomoc ze środków publicznych. Do tego czasu pomoc będzie jeszcze możliwa, ale pod warunkiem wycofania jednostek o równej lub większej wyporności. Polska również musi się podporządkować tym ustaleniom. 

Wiadomo już, że z rybołówstwa część osób będzie musiała odejść i poszukać innego zajęcia. W ciągu 3 – 4 lat zlikwidowanych zostanie 30 – 40% polskich kutrów. Właściciel jednostki dostanie odszkodowanie za jej złomowanie, a załoga za utratę pracy (do 10 tys. euro na osobę).

Polska zobowiązała się do przyjęcia unijnych norm sanitarnych przechowywania ryb i ich przetwórstwa. Nie wszystkie nasze zakłady spełniają standardy europejskie w tym zakresie, co jest warunkiem eksportu przetworów na zachodnie rynki. Dlatego w ciągu trzech lat przeznaczy się 43 mln euro na dostosowanie przetwórstwa do norm UE. 


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę