Jak polityka Unii Europejskiej wpływa na handel i rozwój upraw biotechnologicznych?
3 grudnia 2015
W zeszłym miesiącu w Brukseli odbyło się spotkanie zorganizowanej przez EuropaBio dla ekspertów z zakresu rozwoju, handlu, dyplomacji oraz nauki, na którym wymieniano wspólne spostrzeżenia na temat globalnego wpływu polityki UE na genetycznie zmodyfikowane (GM) uprawy. Podczas dwóch dyskusji panelowych na temat "Globalnego bezpieczeństwa żywności oraz roli upraw biotechnologicznych" i "Wpływu polityki UE na światowy handel towarami rolnymi", prelegenci z Azji, obu Ameryk i Europy przedstawiali swoje opinie na temat wyzwań takich jak zapewnienie dostaw żywności w ciągle zmieniającym się środowisku. Przedstawili swoje poglądy na temat roli technologii GM w tym procesie.
Biotechnologia rolnicza jest najszybciej wdrożoną technologią rolniczą w historii rolnictwa. Uprawy GMO są stosowane na 170,3 mln ha, przez ponad 17 mln rolników na całym świecie, a 90% z nich to rolnicy posiadający małe gospodarstwa w krajach rozwijających się. W 2012, obszary uprawy roślin GM w krajach rozwijających były większe niż w krajach rozwiniętych.
Unia Europejska jest obecnie największym na świecie importerem produktów rolnych. Unijny import surowców białkowych szacuje się łącznie na powyżej 60 kg na mieszkańca Unii rocznie (500 mln), z których większość to GMO. Jednak europejski system autoryzacji dla produktów GMO nie działa sprawnie, co zaburza handel między importującą Unią Europejską oraz krajami eksportującymi. Rządy głównych krajów eksportujących, takich jak Brazylia, Argentyna i USA, wprowadziły bardziej wydajne systemy autoryzacji, co nie zmienia faktu, że wciąż próbują go usprawnić. Dla porównania, podczas gdy w Unii Europejskiej autoryzacja importowanych produktów trawa około 3,7 roku w Brazylii aktualnie proces ten zajmuje nieco ponad 2 lata, a USA dąży do skrócenia tego procesu do 1,5 roku. Jeśli Europa nie przyśpieszy obecnego procesu portfel produktów oczekujących wzrośnie do 106 w 2020 r., co będzie miało poważne konsekwencje ekonomiczne dla rynków żywności i paszy w Unii Europejskiej.
Przemysł oczekuje współpracy i konstruktywnego podejścia do rozwiązania kwestii związanych z systemem autoryzacji GMO, który będzie przewidywalny, funkcjonalny oraz oparty na badaniach naukowych, jednocześnie zgodny z obecnie obowiązującym prawem Unii Europejskiej. "Zwiększajaca się ilość autoryzowanych produktów GMO w krajach eksportujących, powoduje, że Unia Europejska musi usprawnić swój system autoryzacji w celu uniknięcia zakłóceń w handlu, które oznaczać będą straty nie tylko dla przemysłu, ale również europejskich konsumentów", mówi Nathalie Moll, Sekretarz Generalny EuropaBio. "Nasze podejście utrudnia przyjęcie upraw zmodyfikowanych genetycznie, które mogą chronić plony i pomóc w zwiększaniu dochodów rolników” dodaje.