OPOLAGRA_2025

Jajka rekordowo drogie w UE

5 stycznia 2016
Ceny jaj w UE, w tym w Polsce, są rekordowo wysokie. Średnio w Unii w lutym były o 42 proc. droższe niż rok wcześniej. W Polsce w marcu jajka klasy L, czyli duże, kosztowały o ponad 77 proc. więcej niż przed rokiem.

W lutym średnia cena jaj spożywczych (klas wagowych L i M - duże i średniej wielkości) na rynku unijnym wyniosła 150,8 euro za 100 kg, czyli była o 10 proc. wyższa niż w styczniu i o 42 proc. wyższa niż przed rokiem - podała Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAPA), powołując się na dane Komisji Europejskiej. W stosunku do przeciętnej z ostatnich pięciu lat, jaja zdrożały o jedną trzecią.

W pierwszym tygodniu marca ceny też rosły - średnio o 10 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia, sięgając 173 euro za 100 kg.

W lutym w większości państw UE zanotowano wzrost cen w skali miesiąca, najwyższy w Niemczech (24 proc.), Polsce i Bułgarii (po 19 proc.) oraz w Czechach i Holandii (po 15 proc.).

W ocenie unijnych ekspertów, wzrost cen to efekt m.in. wprowadzenia od początku roku unijnego zakazu produkcji jaj w klatkach tradycyjnych oraz wysokich cen pasz i energii, jak również prognozy o 1-proc. spadku produkcji jaj w UE w 2012 r.

Także w Polsce jajka konsumpcyjne od kilku tygodni szybko drożeją. W ostatnim miesiącu ich cena wzrosła o jedną czwartą, a w pierwszym tygodniu marca jajka klasy L i M zdrożały o ok. 15 proc. W stosunku do notowań z początku marca 2011 r. jaja w hurcie podrożały o 66 proc. (kl. XL - bardzo duże), o ponad 77 proc. (klasa L) i o 89 proc. (kl. M).

Według danych ministerstwa rolnictwa jajka klasy XL kosztowały średnio 46,10 zł za 100 sztuk, klasy L - 35,5 zł za 100 szt., a klasy M - 33,6 zł za 100 szt. W pierwszym tygodniu marca za jaja trzeba było zapłacić analogicznie: 63,0 zł; 51,3 zł, 46,3 zł, czyli o 36 proc., 44 proc. i 37 proc. więcej niż na początku roku.

Według ekspertów Banku Gospodarki Żywnościowej podwyżki są konsekwencją zakazu stosowania starych klatek w chowie kur niosek. W wyniku decyzji KE część hodowców zrezygnowała z produkcji, a część dostosowuje produkcję. Proces ten ma być zakończony do końca lipca 2012 r. Jednak jaja pochodzące ze starych klatek nie mogą trafiać na rynek, a jedynie mogą być sprzedawane do przemysłu przetwórczego.

W opinii ekspertów BGŻ, jeżeli okaże się, że podaż jaj w Polsce i w innych krajach UE będzie ograniczona, niewykluczone, że w połowie roku jajka będą nawet o ponad 100 proc. droższe niż w połowie ubiegłego roku, kiedy były stosunkowo tanie. "Prognozujemy, że w całym 2012 r. jaja będą o 30-70 proc. droższe niż rok wcześniej" - napisano w cotygodniowej analizie.

Minister rolnictwa Marek Sawicki poinformował w czwartek, że do końca lipca polskie fermy, które nie zdążą z wymianą klatek będą musiały zlikwidować produkcję. W jego opinii, w Polsce już 80 ferm ma produkcję zgodną z unijnymi przepisami.

Podkreślił, że także w innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii i w Bułgarii, część hodowców nie zdążyła jeszcze z dostosowaniem hodowli kur niosek do unijnych wymogów.

Dodał, że ceny jaj rosną nie tylko w Polsce. Jak zauważył, "za dobrostan zwierząt i wyśrubowane standardy trzeba płacić".

POWIĄZANE

Ruszył sezon pełen wyzwań i szans dla pszczelarzy Tegoroczny sezon miodowy rozpo...

Prezydent Andrzej Duda zaprosił na spotkanie Prezydenta elekta Karola Nawrockieg...

 Amerykańska Sekretarz Rolnictwa Brooke L. Rollins zakończyła wizytę delegacji h...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę