Prezentujemy treść oświadczenia złożonego przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz w sprawie raportu pokontrolnego Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego jaj skażonych Salmonellą
Polsce nie grozi epidemia Salmonelli.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz sprzeciwia się sugestiom jakoby spożywanie jaj z polskich zarejestrowanych ferm mogło stanowić jakiekolwiek zagrożenie dla konsumentów. Przeprowadzona kontrola dotyczy drobnego wycinka produkcji żywności , nie mającego żadnego praktycznego wpływu na zdrowie Polaków. Ugruntowany w naszej tradycji kulinarnej sposób przechowywania i serwowania jaj wyklucza jakiekolwiek ryzyko.
Jajo - źródło życia nie może szkodzić życiu.
Raport NIK omawia dane historyczne za lata 2010 – 2011. Dane o poziomie skażeń stad kur niosek w tamtych latach nie mogą stanowić podstaw do wydawania ocen o aktualnym stanie faktycznym. http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-zwalczaniu-salmonelli-w-stadach-kur.html
Stan faktyczny to systematyczny spadek liczby zatruć pokarmowych u ludzi wywołanych pałeczkami Salmonella. Wg danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny w 2011 r. liczba zatruć pokarmowych u ludzi wywołanych pałeczkami Salmonella wyniosła 8 839. Nie oznacza to, że źródłem tych zatruć jest spożywanie jaj. Zresztą co roku notuje się spadek liczby zatruć - od 2005 r. jest ich mniej o 6982 przypadków, czyli o 44% (źródło danych: „ Raport końcowy z realizacji Krajowego programu zwalczania niektórych serotypów Salmonelli w stadach niosek gatunku Gallus gallus w 2011 r.”, opublikowany przez Inspekcję Weterynaryjną. http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=4597
Stan faktyczny to także spadek skażeń w środowisku ferm w skali kraju w 2012 r. do poziomu 2,60 %. Jest to wskaźnik bliski osiągnięciu celu wspólnotowego - wyznaczonemu przez Unię Europejską na poziomie 2%. W województwie wielkopolskim, regionie o największej koncentracji pogłowia kur w intensywnej produkcji i największej produkcji jaj (34 % całej krajowej produkcji) cel ten został osiągnięty już w 2011 r.
W związku z doniesieniami medialnymi o „rzekomym wzroście zagrożenia związanego z zakażeniem produkowanych w Polsce jaj konsumpcyjnych” Główny Lekarz Weterynarii zdementował te doniesienia i wyjaśnił problem w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej: „Informacja na temat bezpieczeństwa jaj konsumpcyjnych w kontekście realizacji programów zwalczania niektórych serotypów Salmonella w stadach kur niosek. http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualnosci/25-02-13-informacja-glw.pdf
Jesteśmy przekonani, że raport NIK nie miał na celu wywołania obaw konsumentów przed spożywaniem jaj. Miał jedynie na celu spowodowanie zmian legislacyjnych które przyspieszą ustanawianie krajowych programów zwalczania Salmonelli.
Taki sam wniosek już w lipcu 2009 r. producenci jaj zrzeszeni w Krajowej Izbie, prowadzący intensywną produkcję w nadzorowanych fermach, monitorowaną zgodnie z unijnymi wymaganiami, skierowali do senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Obawiali się bowiem, że opóźnienia w ustanawianiu krajowych programów zwalczania Salmonelli mogą powodować , ze właściciele małych stad kur potraktują brak przepisów jako stan zawieszenia programów i zwolnienie ich z obowiązku monitoringu Salmonelli. Raport NIK potwierdził te obawy.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz
8839618
1