Zarząd Lubuskiej Izby Rolniczej (LIR) zwrócił się do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska o podjęcie działań w celu zmniejszenia populacji bobra w regionie - poinformowała PAP Joanna Nadborska z LIR w Zielonej Górze.
Samorząd rolniczy wskazuje, że zwierzęta te powodują coraz większe szkody, przekonuje, że rozwiązaniem tego problemu może być wyjęcie tych zwierząt spod ochrony na terenie województwa lubuskiego.
Do Izby Rolniczej lubuscy rolnicy skierowali wiele wniosków dotyczących licznych szkód spowodowanych przez nadmierną populację bobrów. Według nich liczebność bobrów w wielu miejscach Lubuskiego jest tak duża, że zagraża uprawom rolnym czy stawom hodowlanym, co z kolei może sprawić, że Skarb Państwa będzie musiał wypłacać coraz większe odszkodowania.
Izba wskazuje, że dotychczasowe sposoby kontrolowania liczby tych gryzoni okazują się nieskuteczne. Jednym z nich jest kontrolowany odstrzał tych zwierząt, który jednak nie przynosi zmierzonych efektów, gdyż myśliwi niechętnie polują na te zwierzęta.
Drugim sposobem jest uzyskiwanie od wojewody zezwoleń na niszczenie bobrzych tam. Według rolników to jedynie czasowe rozwiązanie problemu, bo bobry często nie przenoszą się w inne miejsce, tylko zniszczoną tamę odbudowują.
Jak poinformował PAP zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gorzowie Wlkp. Wincenty Piworun, decyzję o ewentualnym wyłączeniu gatunku z ochrony prawnej może wydać minister środowiska w porozumieniu z ministrem rolnictwa w drodze rozporządzenia. Taki wariant w przypadku bobra jest jednak mało prawdopodobny, gdyż to zwierzę jest objęte ochroną częściową na mocy polskiego i europejskiego prawa.
Dodał, że RDOŚ może jedynie wydać zarządzenie uchylające na danym terenie niektóre z zakazów wynikających z Ustawy o ochronie przyrody na okres nie dłuższy niż pięć lat. Aktualnie trwają prace mające umożliwić ograniczenie populacji bobrów w obszarach, w których aktywność tych ssaków powoduje największe szkody.
Do grudnia br. gospodarstwom rolnym, leśnym lub rybackim w woj. lubuskim przyznano 120 tys. zł odszkodowań za szkody wyrządzone przez bobry, w tym czasie zgłoszono ok. 60 wniosków o odszkodowanie. W 2012 roku w Lubuskim wydano zezwolenia na odstrzał na 271 sztuk. Na razie nie wiadomo, ile sztuk udało się odstrzelić, te dane spłyną do RDOŚ w lutym przyszłego roku.
Według informacji uzyskanych od administracji Lasów Państwowych, na terenie woj. lubuskiego liczebność bobra szacuje się obecnie na ok. 6,6 tys. osobników. Można jednak przypuszczać, że jest ich znacznie więcej, gdyż duża cześć populacji bytuje w pobliżu rzek. Obecnie trwa kolejna inwentaryzacja tych zwierząt, a jej wyniki będą znane w połowie 2013 r.
Zgodnie z prawem bóbr europejski podlega częściowej ochronie gatunkowej. Oznacza to, że zabronione jest zabijanie, okaleczanie i chwytanie tych zwierząt. Nie można także ich niepokoić oraz niszczyć tam i żeremi bez wymaganego prawem zezwolenia. Każda próba pozbycia się tych zwierząt "na własną rękę" grozi odpowiedzialnością karną.
9017532
1