- Na kwotowania od kilku dni rzutuje głównie sytuacja polityczna. Prezydencki kandydat prof. Marek Belka postrzegany jest przez rynki finansowe jako osoba kompetentna, co pomaga złotemu, który kontynuuje poranne umocnienie.
Na rynku bankowym za dolara około godz. 14.00 płacono 3,895 zł, czyli o 0,5 gr mniej niż w piątek na zamknięciu, a euro potaniało o 1,9 gr, spadając do 4,721 zł.
Zdaniem dealerów widoczne są pewne nerwowe ruchy inwestorów spowodowane niepewnością co do kształtu przyszłego rządu. Jednak prawdopodobne zastąpienie od 2 maja premiera Leszka Millera przez byłego ministra finansów Marka Belkę umocniło rynki.
"Informacja o kandydacie prezydenckim Marku Belce wpłynęła pozytywnie na rynek. Belka jest najlepszym kandydatem, bo jest znany również za granicą z reformatorskich posunięć" - powiedział PAP Przemysław Magda, analityk Banku Handlowego.
Rentowność obligacji pozostaje na stabilnym poziomie bez wyraźnego trendu. Dochodowość dwuletnich obligacji nie zmieniła się wobec poranka i zamknięcia wynosząc 6,34 proc.
Od rana jednak nastąpił lekki wzrost cen pięciolatek, ich rentowność spadła o 3 punkty bazowe, do 6,64 proc. Rentowność dziesięciolatek w porównaniu z zamknięciem również obniżyła się o 4 pb, do 6,64 proc.