Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Internauci WP potwierdzają: produkty sprzedawane w Polsce są gorszej jakości

20 kwietnia 2011
Po artykule dotyczącym gorszej jakości produktów dla Polaków, Czechów czy Bułgarów na naszym forum zawrzało. Internauci zaczęli dzielić się opiniami o dziesiątkach produktów, które ich zdaniem są gorsze w naszych sklepach niż na zachodzie.

- Nawet gazeta Computer Bild w Niemczech kosztuje 1,5 Euro = około 6,50zł, a ma ok. 150 stron. U nas cena ta sama a stron 60 - napisał użytkownik byłemwidziałem pod artykułem "Na Zachodzie nawet paprykę mają lepszą".

Dyskusja dotyczyła jednak głównie żywności i chemii gospodarczej. To tam zdaniem internautów jest najwięcej problemów z gorszą jakością produktów na rynek polski i zachodnioeuropejski. Lista jest naprawdę długa.
- Piłeś Pepsi np. z Irlandii? Niebo, a ziemia. W Polsce nie daję rady wypić ani Pepsi, ani tym bardziej Coca-Coli - pisze drona.
- Sosy knorr przywiezione z Niemiec mają zupełnie inny smak niż te sprzedawane w Polsce - dorzuca jawa.
- Herbaty Tetley i Lipton. Gramatura UK i USA 3,125 g, zaś saszetka Polska 2 g ! Do tego w Polsce jest dwa razy droższa i gorsza - dodaje maximus.

Zdaniem internautów szczególne różnice można zauważyć przy proszkach do prania. Choć większość zgadza się, że te na rynek polski są gorsze niż te niemieckie, to podobno najgorsze są te produkowane dla... Anglików.
- Nasze proszki są lepsze od angielskich. Ich śmierdzą, mają mało granulek, zostawiają plamy. Testowałem na różnych: Persil czy Ariel. Nasze jednak są od nich lepsze, a niemieckie jeszcze lepsze - napisał wicki - Coca Cola i Pepsi angielska jest słodsza, majonezy czy jedzenie to angielskie do bani. Nawet chipsy mają gorsze w smaku - twierdzi internauta.

Autorzy innych komentarzy twierdzą jednak, że w Wielkiej Brytanii dba się o jakość. I przytaczają własne relacje z prac w zachodnich fabrykach.
- Pracowałem w UK w fabryce, w której produkowaliśmy zegary do kokpitów dla jednej z największych japońskich marek. To co szło na zachód i do USA, musiało przejść przez najostrzejsze kryteria quality control. Musieliśmy oglądać to po 100 razy, testować, cackać i całowość. A to co wysyłane było na "east europe" już nie - pisze paw_westmidlands, który z czasów życia w Wielkiej Brytanii wspomina jeszcze jego zdaniem lepsze kosmetyki, herbaty, perfumach, a nawet ubrania.

Użytkownicy zwracają uwagę nawet na gorszą jakość pieluch.
- W przypadku pieluszek Pampers konsumenci polscy ufają bardziej „plastikowym” i „sztywnym” materiałom, a nie miękkim i przyjemnym w dotyku wg specyfikacji na Europę Zachodnią - twierdzi Winicjusz.

Różnice mają dotyczyć produkcji nie tylko w europejskich fabrykach, ale nawet chińskich. Część internautów twierdzi, że już tam na etapie doboru materiału powstaję rzeczy dla bogatszej i biedniejszej części świata.
- Jeżeli macie kogoś w USA poproście aby kupił wam i przysłał jakąś plastikową zabawkę, ale koniecznie "Made in China". Potem pójdźcie do sklepu w Polsce i porównajcie jakość wykonania i jakość plastiku tej chińskiej zabawki wypuszczonej na rynek USA z tą którą można kupić w Polsce. Gwarantuję że nawet zabawka "Made in USA" wypuszczona na rynek polski, będzie gorsza jakościowo niż "Made in China" z rynku USA - uważa Don.



POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę