Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Inspekcja jakości: część wyrobów mięsnych ma sfałszowany skład

24 lutego 2012
W 1/3 próbek wędlin zbadanych w 2011 r. przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wykryto mięso drobiowe nie ujęte w składzie. Jest to fałszowanie produktu przez użycie tańszych surowców - poinformował PAP szef IJHAR-S Stanisław Kowalczyk.

W 2011 roku przeprowadzono badania 117 próbek zmierzające do wykrycia w produktach nie deklarowanych przez producenta surowców drobiowych. Obecność takich surowców stwierdzono w 39 próbkach przetworów mięsnych, co stanowi 33,3 proc. badanych próbek. Natomiast w ok. 16 proc. z 93 badanych próbek stwierdzono obecność surowca wołowego dodanego do przetworów mięsnych, który nie został zadeklarowany w oznakowaniu przez producenta - poinformowała IJHARS.

Jak wyjaśnił Kowalczyk, Inspekcja pod koniec ubiegłego roku wdrożyła w swoim laboratorium w Kielcach nowe metody identyfikacji DNA charakterystycznego dla określonego gatunku mięsa dodawanego do przetworów mięsnych. Pozwolą one na stwierdzenie jakie rodzaje mięsa w rzeczywistości znajdują się danym produkcie. Badania te umożliwią wykrycie nie deklarowanych przez producenta dodatków - dodał. Zaznaczył, że jednym przypadku przy badaniu kiełbasy wieprzowej stwierdzono, że aż 63 proc. jej zawartości stanowiło mięso drobiowe.

Producent jest zobowiązany do zamieszczenia w oznakowaniu przetworów mięsnych rzeczywistego wykazu składników użytych do ich wytworzenia. Zdarza się, że producent zastępuje droższe produkty - tańszymi nie informując o tym konsumenta. Pominięcie jakiegoś składnika na etykiecie oznacza jednak zafałszowanie wyrobu. W opinii IJHARS, praktyki takie są zagrożeniem bezpieczeństwa ekonomicznego jak i zdrowotnego konsumentów.

Badania wykrywające skład surowcowy produktów wykonuje specjalistyczne laboratorium w Kielcach. Badania są prowadzone dwoma metodami opartymi na technice reakcji łańcuchowej polimerazy - PCR i Real Time PCR. Metoda PCR identyfikuje nawet śladowe ilości surowców, które mogły się dostać do artykułu w sposób nie zamierzony, np. z zanieczyszczenia linii technologicznej lub też zostały dodane świadomie. W celu jednoznacznego stwierdzenia, czy dany wyrób został celowo zafałszowany stosuje się tzw. metodę Real Time PCR.

W Kielcach przeprowadza się także badania jakościowe wykrywające preparaty sojowe dodawanych do przetworów mięsnych w celu zwiększenia zawartości białka. W ubiegłym roku przebadano 15 próbek, w dziesięciu (66,7 proc.) stwierdzono obecność soi, która nie została zadeklarowana na etykiecie. Świadczy to o nierzetelnym informowaniu konsumentów o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych - uważa Inspekcja.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę