IH zakwestionowała co trzecią partię towarów ,,tradycyjnych''
4 marca 2015
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podał, że inspekcja Handlowa zakwestionowała co trzecią partię towarów sprzedawanych jako domowe, tradycyjne, naturalne itp.
Zakazane jest wprowadzanie konsumentów w błąd - np. sugerowanie, że kupują produkt bez konserwantów, gdy w rzeczywistości je zawiera. W trzecim kwartale 2014 roku Inspektorzy Inspekcji Handlowej w całej Polsce na zlecenie UOKiK sprawdzali jakość i oznakowanie produktów sprzedawanych jako domowe, tradycyjne, naturalne, bez konserwantów, wolne od GMO i im podobne. Inspekcja Handlowa brała pod uwagę wykaz składników, rodzaj produktu, sposób rozmieszczenia i wyeksponowania obowiązkowych i dobrowolnych informacji na etykiecie lub w miejscu sprzedaży, a także szatę graficzną opakowania. W 160 różnego rodzaju sklepach inspektorzy Inspekcji Handlowej skontrolowali 966 partii produktów. Zakwestionowano co trzecią (300 partii - 31 proc.).
Ze względu na wprowadzające w błąd oznakowanie zakwestionowano 233 partie. Inspektorzy stwierdzili, że do produkcji użyto licznych substancji dodatkowych (tj. dozwolonych dodatków do żywności oznaczonych symbolem E, takich jak wzmacniacze smaku, stabilizatory, przeciwutleniacze, które nie są stosowane w produkcji domowej i tradycyjnej. P
Za wprowadzenie produktów o niewłaściwej jakości lub zafałszowanych Inspektorzy Inspekcji Handlowej wydali 11 decyzji z karami o łącznej wysokości 6,1 tys. zł. Nałożyli 10 mandatów karnych za sprzedawanie produktów przeterminowanych na kwotę 1,6 tys zł. Przekazali 135 zawiadomień do innych instytucji: Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz do Państwowej Inspekcji Sanitarnej.