30 nowych miejsc pracy stworzyło w ubiegłym roku leżajskie Hortino. Zakład stara się zwiększać produkcję i eksport mimo, że nie jest to łatwe-podkreśla dyrekcja.
Wciąż nie zakończył się bowiem spór o znak towarowy z Horteksem, który kosztował dotąd kilkaset tysięcy złotych. W ostatnich miesiącach przedsiębiorstwu zaszkodził także niekorzystny kurs dolara .Coraz więcej produktów, Hortino wysyła na rynek wschodni. Pod koniec lutego o kolejne 20 procent podwyższono wartość umów między leżajską spółką, a odbiorcami rosyjskimi.
Hortino eksportuje 60 procent swoich produktów tj. około 20 tys. ton różnego rodzaju mrożonek owocowych i warzywnych. Kilka tysięcy ton już znajduje się w marketach Moskwy, Petersburga, a także na Dalekim Wschodzie. Spółka wysyła produkty firmowane własną nazwą oraz półprodukty dla rosyjskich przetwórni.