Hortex, producent soków i mrożonek, zanotował w zakończonym w maju roku obrachunkowym pierwszy od pięciu lat zysk. Zapowiada jeszcze lepsze wynik i finansowe
Dobre wyniki finansowe to zasługa wzrostu sprzedaży na rynku krajowym i na eksport, unowocześnienia oferty, ale też efekt restrukturyzacji w firmie. Można było ją przeprowadzić po przejściu większości udziałów firmy w ręce jednego akcjonariusza większościowego - 93 proc. akcji należy do podmiotów powiązanych z Bank of America. Koszty spadły o 100 mln zł rocznie, w tym koszty centrali o jedną czwartą. Zmniejszono liczbę zakładów z ośmiu do trzech.
W roku finansowym, który skończył się w maju firma sprzedała towary za 357,5 mln zł i zarobiła na czysto 6,7 mln zł. Rok wcześniej miała stratę 33,1 mln zł. W ujęciu wartościowym sprzedaż wzrosła o 10 proc., natomiast w ujęciu ilościowym - o 40 proc. To efekt poszerzenia oferty o tańsze produkty.
Sprzedaż mrożonek na rynki wschodnie wzrosła o 30 proc. Tylko do Rosji wyeksportowano mrożonki w ofercie detalicznej (z logo Hortexu) za 75 mln zł. W kraju wprowadzono nową linię mrożonek - dania gotowe. W ciągu ośmiu miesięcy Hortex zdobył 37-proc. udział w tym niewielkim jeszcze, ale dynamicznie rosnącym rynku.
Spółka zapowiada wprowadzenie na rynek nowych produktów i zwiększenie swoich udziałów w rynku soków do 15-16 proc. (w okresie lipiec-sierpień udział wynosił 13,3 proc.).