W tym roku w Polsce wyhodowano 20 tysięcy ton karpi. Tyle też zjedzą Polacy w czasie wigilii. Z powodu powodzi nie ma w tym roku na naszym rynku tanich czeskich ryb. Za to cena polskich po raz pierwszy od dziesięciu lat wzrosła, i to o jeden złoty na kilogramie.
Dwa Gospodarstwa Rybackie Lasów Państwowych w Krogulnej i w Niemodlinie na Opolszczyźnie nie mają problemów ze sprzedażą ryb. Rybacy, którzy je hodują nie obawiają się konkurencji małych prywatnych stawów hodowlanych. Ich ryby żyją w leśnych stawach z czysta wodą i są karmione ziarnem oraz owadami. To właściwie ekologiczne hodowle.
Gospodarstwa rybackie leśników to w tej chwili dochodowe samodzielne zakłady produkcyjne. Oprócz karpi hodują także sumy, amury, pstrągi, szczupaki, tołpygi, które też stają się świątecznym przysmakiem. Dostawcami karmy – zboża – są okoliczni rolnicy. Dzięki tym hodowlom mogą bez kłopotów sprzedać ziarno.
Ze sprzedażą ryb nie mają też problemu rybacy z Milicza. Po raz pierwszy od wielu lat może zabraknąć karpi w ciągu ostatnich przedświątecznych dni – powiedział dyrektor jednego z największych w kraju przedsiębiorstw rybnych w Miliczu. Ryby trzeba wydobywać spod lodu – zbiorniki pokrywa 16 centymetrowa warstwa lodu. Żeby wydobyć karpie z wodnych magazynów pracownicy gospodarstwa rybnego muszą skuć lód i przeciągnąć sieci pod wodą. Nie można spuścić wody, bo opadający lód zabiłby ryby. Te, które udało się wyjąć spod lodu sprzedawane są "od ręki". Gospodarstwo w Miliczu wyhodowało w tym roku 1650 ton karpi tzw. trzylatków. To o 150 ton mniej niż w ubiegłym roku. Podobnie jest w większości hodowli w kraju z powodu przetrzebionego dwa lata temu przez chorobę narybku.
Średnia cena hurtowa za kilogram karpia wynosi w tym roku 7 złotych. Podobne ceny mają w tym roku Czesi. Jest to dodatkowy powód, dla którego nie ma w tym roku na naszym rynku ryb czeskich. Natomiast na wschodzie karpie zostały uwięzione pod gruba warstwą lodu. Na wrocławskich targowiskach kilogram karpia kosztuje 10 złotych. W hipermarketach cena ta waha się w granicach 6-8 zł.