Portugalii grozi największa od 20 lat susza. Sytuacja rolników jest tak dramatyczna, że rząd zdecydował się na przeznaczenie dodatkowych 10 mln euro na pomoc dla farmerów. Ale najprawdopodobniej to nie koniec problemów portugalskich rolników. Meteorolodzy zapowiadają bowiem gwałtowne spadki temperatury i porywiste wiatry.
Susza najbardziej dotyka południowe prowincje Portugalii, gdzie od listopada nie widziano deszczu. W ciężkiej sytuacji są hodowcy bydła, bo zwierzęta nie mają co jeść na pastwiskach. Rolnicy mówią, że dotychczasowa pomoc jest niewystarczająca i grożą, że jeśli nie otrzymają wsparcia od rządu przyjadą z bydłem na miejskie trawniki.
Minister rolnictwa zapowiedział, że zaplanowane na luty i marzec wypłaty dla poszkodowanych przez suszę zostaną zrealizowane. Ostrzegł jednak, że farmerów w najbliższych dniach może zaskoczyć gwałtowny spadek temperatury i wichury.