Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Grecja: Premier przed wyborami obiecuje obniżkę podatków

13 stycznia 2015
Premier Grecji Antonis Samaras zapowiedział w sobotę w Atenach stopniowe obniżanie podatków i co najmniej utrzymanie wysokości pensji i emerytur. 25 stycznia odbędą się w Grecji przedterminowe wybory parlamentarne.

W sobotę opublikowano trzy sondaże, z których wynika, że radykalna partia Syriza prowadzi przed partią premiera - konserwatywną Nową Demokracją (ND).

"Nie będzie żadnych dalszych cięć wynagrodzeń i emerytur. Kolejny przełom w naszym planie wzrostu gospodarczego to między innymi ogólne obniżki podatków, które mogą nastąpić stopniowo, krok za krokiem" - powiedział Samaras na spotkaniu z członkami i zwolennikami swej partii.

Premier obiecał obniżenie w tym roku niepopularnego podatku od nieruchomości oraz zmniejszenie podatku dochodowego od osób prawnych do 15 proc. z obecnych 26 procent. Jednocześnie zasugerował, że takie działania są możliwe, jeśli uda się pomyślnie zakończyć negocjacje z zagranicznymi kredytodawcami Grecji.

"Kto może to osiągnąć? Odpowiedzialny rząd, jako nagrodę za poświęcenia ze strony Greków, którzy osiągnęli wyznaczone cele bez kłótni z europejskimi partnerami i bez żadnych turbulencji" - oświadczył Samaras.

Według sondażu ośrodka Alco, opublikowanego w sobotę, Syriza może liczyć w wyborach na 33,1 proc. głosów, a Nowa Demokracja - na 29,7 procent. Przewaga Syrizy wynosi więc 3,4 pkt. proc.; w sondażu sprzed tygodnia wynosiła 3,3 pkt. proc.

Dwa inne ogłoszone w sobotę sondaże dają Syrizie nieco mniejszą przewagę nad Nową Demokracją - 3 pkt. proc. (sondaż ośrodka MRB dla gazety "Agora") i 2,5 pkt. proc. (sondaż ośrodka Kapa dla tygodnika "To Wima").

Lider Syrizy Aleksis Cipras obiecuje Grekom zerwanie z polityką oszczędności i reform, jaką zagraniczni kredytodawcy, w tym UE, narzucili Atenom. Samaras przekonuje zaś wyborców, że taka polityka doprowadziłaby do wyrzucenia kraju z unii monetarnej UE.

Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją tego, że grecki parlament trzykrotnie nie zdołał wybrać nowego prezydenta kraju. Kandydat rządu na szefa państwa, były komisarz UE Stawros Dimas, nie zdołał zapewnić sobie wymaganej większości.


POWIĄZANE

Cyfryzacja jest bronią obosieczną - z jednej strony usprawnia procesy biznesowe,...

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Jak podała służba prasowa Ministerstwa Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy, min...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę