Gospodarstw przybywa

Rośnie liczba nowych gospodarstw rolnych w Polsce. To wstępne wnioski z zakończonego właśnie spisu rolnego. Według wyliczeń, więcej jest nie tylko dużych obszarowo gospodarstw, ale także tych najmniejszych – poniżej 1 hektara. Jednak na pełne dane o stanie polskiego rolnictwa trzeba będzie jeszcze poczekać.

To było jedno z największych przedsięwzięć statystycznych w Polsce. Kilkanaście tysięcy rachmistrzów, zebrało dane z 1 miliona 800 tysięcy gospodarstw. Z pomocą przyszła nowoczesna technologia.

Janusz Dygaszewicz, GUS - „Spis wykonaliśmy bez papieru. Spis rolny bez papieru to jest osiągnięcie na skalę światową.”

Ale nie wszędzie nowoczesne rozwiązania były mile widziane. Choć dane można było przesłać przez Internet lub telefonicznie, to prawie wszyscy czekali na wizytę rachmistrza spisowego.

Takie zachowanie nie powinno nikogo dziwić – tłumaczą eksperci. Informacje o strukturze gospodarstw, hodowanych zwierzętach, zużyciu nawozów czy liczbie zatrudnionych osób, są dość szczegółowe i to zniechęciło rolników do ujawniania się w sieci.

Jacek Skowroński, AgroFoto.pl - „Bardzo precyzyjne dane o majątku trzeba wszystko opowiedzieć i wysłać wszystko nie do końca wiadomo komu. A przecież co jakiś czas są informację o wycieku tajnych informacji, albo zagubieniu danych bankowych na śmietnikach”.

Spis rolny pokazał także wzrost liczby nowych gospodarstw rolnych. Statystycy zauważają, że w porównaniu do danych sprzed 8 lat, przybyło nam tych o dużej powierzchni. Tu wyniki były zgodne z oczekiwaniami. Ale zaskoczeniem okazała się wyższa liczba najmniejszych gospodarstw.

prof. dr hab. Józef Oleński, prezes GUS - „W obrębie tych mikro-gospodarstw rolnych poniżej 1 hektara mamy do czynienia z liczbą rzędu 800 do 1 miliona działek użytkowanych rolniczo, bo to tak trzeba to nazywać.”

Zebrane dane posłużą Komisji Europejskiej do skonstruowania Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 roku. Spis równocześnie przeprowadzono we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Polaków czeka jeszcze jedna wizyta rachmistrzów. Urząd Statystyczny przygotowuje się do Spisu Powszechnego, który zostanie przeprowadzony wiosną przyszłego roku.