Koszty produkcji wzrosły dwukrotnie a dochody zmalały co najmniej o jedną trzecią. My już nie mamy z czego dokładać – mówią producenci mleka. W ubiegłym roku producenci nie mieli powodów do narzekania na ceny mleka. Mleczarnie rywalizowały o dostawców i płaciły nawet powyżej półtorej złotego za litr. Ale hossa skończyła się szybko. Spadły też ceny surowca.
Jan Wolf, wieś Agustowo: mleko słabo stoi w tej chwili 80-90 groszy.
Sylwester Gołębiewski, Marianowo: na 10 tysiącach litrów to ma pani 4 tysiące do dołu. To jest spora różnica..
Zdaniem rolników koszt wyprodukowania litra mleka wynosi 1 złoty i 20 groszy. Z każdym dniem jest on jednak wyższy.
Andrzej Orłowski, Sieczychy: paliwo poszło w górę nawozy 150 180 % energia idzie w górę nam koszt ciągle wzrastają.
Z drugiej strony rolnicy nie mają możliwości przestawienia się na inny rodzaj produkcji.
Andrzej Orłowski, Sieczychy: u nas jest takli specyficzny tern, że mamy łąki a pola mamy słabe tak że żyjemy praktycznie tylko z tych łąk.
W coraz trudniejszej sytuacji są także mleczarnie, które podobnie jak rolnicy, poniosły ogromne koszty dostosowania do unijnych wymagań.