78,63 proc. głosów zebrał kandydat na prezydenta Jarosław Kaczyński w małopolskiej gminie Laskowa (pow. limanowski). Na Bronisława Komorowskiego zagłosowało tam 9,48 proc. wyborców. Frekwencja w gminie wyniosła 66,70 proc.
Zbliżone poparcie - przekraczające 75 proc. głosów - miał Kaczyński w kilku innych górskich gminach Małopolski: Słopnicach (pow. limanowski), Grybowie i Łososinie Dolnej (pow. nowosądecki) oraz w Żegocinie (pow. bocheński). Poparcie dla Komorowskiego oscylowało w tych gminach na poziomie od 12,10 do 13,73 proc.
Podobnie jak w całym kraju przewaga Komorowskiego zaznaczała się na ogół w dużych miastach Małopolski, gdzie kandydat PO pokonał Kaczyńskiego kilku-kilkunastoprocentową różnicą głosów. Wyjątkiem jest Nowy Sącz, gdzie Kaczyński wygrał z przewagą 10,84 proc. głosów. W Alwerni w pow. chrzanowskim różnica między obydwoma głównymi kontrkandydatami była minimalna - Kaczyński uzyskał tam 38,95 proc., a Komorowski - 38,10 proc. głosów.
więcej interia.pl