W ostatnim raporcie Międzynarodowa Rada Zbożowa opublikowała swoje średniookresowe prognozy odnośnie bilansu popytu i podaży zbóż na świecie z których wynika, iż mimo spodziewanego wzrostu produkcji, w kolejnych pięciu sezonach globalne zapasy zbóż będą się kurczyć. Eksperci Rady oczekują, iż szczególnie napięta sytuacja będzie miała miejsce na rynku kukurydzy, w mniejszym stopniu pszenicy - podali analitycy BGŻ.
W horyzoncie prognozy, czyli do sezonu 2015/2016, Rada przewiduje, iż światowe zapasy zboża skurczą się do 322 mln t w wyniku dynamicznego wzrostu popytu, który w ostatnim okresie prognozy przekroczy 1,90 mld ton (w bieżącym sezonie całkowite zapotrzebowanie szacowane jest na 1,76 mld t, a zapasy końcowe 342 mln ton). Czynnikiem wspierającym zwiększanie się popytu na zboża będzie oczekiwany wzrost gospodarczy.
Jednakże warto zauważyć, iż w porównaniu z ubiegłą dekadą dynamika wzrostu zapotrzebowania na zboża w prognozowanym pięcioleciu będzie niższa, co m.in. wynika ze spodziewanego się wyhamowania rozwoju produkcji etanolu w USA. Popyt na zboża na cele konsumpcyjne w okresie prognozy również będzie rósł, jednakże wolniej niż w poprzednich pięcioleciu. Spowolnienie to będzie wynikiem przewidywanego przez Radę obniżenia się tempa wzrostu liczby ludności na świecie, jak również zmianach w zwyczajach żywieniowych.
Eksperci oceniają, iż będzie w dalszym ciągu zwiększało się spożycie mięsa i innych produktów pochodzenia zwierzęcego kosztem produktów przemiału zbóż. W konsekwencji nastąpi wzrost w skali globalnej zapotrzebowania na zboża na cele paszowe, jednakże będzie on wyhamowany rosnącym wykorzystaniem białkowych surowców w paszach. Rada szacuje, iż średnioroczny wzrost zapotrzebowania na zboża paszowe w sezonach 2011/2012-2015/2016 wyniesie 3 proc.
Oczekuje się, iż odpowiedzią na rosnący popyt na zboża będzie wzrost ich produkcji do 1,89 mld t, w porównaniu do niespełna 1,73 mld t w sezonie bieżącym. Jednakże, jak wspomniano wzrost ten będzie niewystarczający do utrzymania obecnego poziomu zapasów, które w kolejnych latach pięcioletniej prognozy Rady będą maleć. Oznacza to, iż globalny bilans popytu i podaży będzie sprzyjał utrzymaniu się wysokich cen zbóż.