Globalna produkcja rzepaku będzie większa

FAMMU/FAPA podaje, że w następnym sezonie 2013/14 globalna produkcja rzepaku pod warunkiem sprzyjającej aury może wzrosnąć o 2,6 proc. i osiągnąć rekordowe 64,1 mln ton wobec 62,5 mln ton w bieżącym sezonie oraz 60,6 mln ton sezon wcześniej.

Wzrost produkcji dotyczy Unii Europejskiej, Kanady oraz państw WNP. Jednak produkcja w Indiach (zbiory luty/marzec 2014) oraz Australii (zbiory w listopadzie/marcu 2013/14) może się zmniejszyć wobec wcześniejszego sezonu.
Przewiduje się wzrost produkcji rzepaku na Ukrainie (dzięki dobremu przezimowaniu roślin) o 46% do 1,9 mln ton oraz w Rosji (dzięki dobrej kondycji roślin po zimie oraz wiosennym siewom) o 25% do 1,3 mln ton. Powinno to pozwolić na wzrost eksportu z WNP zwłaszcza po zbiorach w okresie lipiec/wrzesień br., kiedy wysyłka z Kanady i Australii spadnie poniżej poziomu sprzed roku.
W trzecim kwartale br. Ukraina wyeksportuje 700 tys. ton rzepaku wobec 596 tys. ton w analogicznym okresie rok wcześniej, a eksport z Rosji w tym okresie może osiągnąć 50 tys. ton wobec 3 tys. ton o ile prognozy się zmaterializują. W Kanadzie oczekiwany jest około 4% wzrost produkcji do 14,5 mln ton wbrew spadkowi areału o około 11% do 7,7-8 mln ha dzięki prognozowanym lepszym plonom.
Zasiewy ozime rzepaku oraz dość dobre przezimowanie roślin w Europie skłania do optymistycznych prognoz, które oceniają produkcję na około 20,2 mln ton, tj. najwięcej od 3 lat, wobec 19,2 mln ton sezon wcześniej. Wzrost produkcji dotyczyć może Niemiec (+13%) do około 5,5 mln ton, Polski (+14%) do około 2,2 mln ton, Rumunii oraz Bułgarii.
Spadek zbiorów prawdopodobnie będzie miał miejsce we Francji (-5%) do 5,2 mln ton oraz Wielkiej Brytanii (-10%) do 2,3 mln ton. Jednak na wyspach brytyjskich organizacja AHDB donosi, że straty w rzepaku ozimym są na poziomie 20%, a rośliny są zagrożone chorobami grzybowymi, więc sytuacja może okazać się gorsza niż przewiduje OW.