W całej Francji rolnicy blokują magazyny hiper- i supermarketów. Farmerzy protestują przeciwko tak zwanym "marżom wstecznym", które pobierają sieci handlowe na, jak to określają, "stwarzanie najlepszych warunków sprzedaży produktów".
Francuscy rolnicy marżę wsteczną nazywają haraczem. Zdaniem przedstawicieli Związku Zawodowych Farmerów i Organizacji Młodych Rolników opłaty narzucane przez markety kosztują ich rocznie ponad 32 mld euro. Marże wynoszą niekiedy nawet 50% wartości sprzedawanego produktu. Z kolei sieci handlowe twierdzą, że blokowanie ich magazynów jest bezprawne i straszą rolników sądami. Jednak kierujący super- i hipermarketami najbardziej obawiają się strat finansowych na jakie może narazić ich protest producentów. Jeśli farmerzy nie odblokują magazynów z żywnością wkrótce na półkach sklepowych zabraknie świeżych towarów.