Przedsiębiorcy biorą w leasing starsze auta, szukają tańszych biur i pracowników. Nie wierzą w trwałe ożywienie - informuje Rzeczpospolita.
"Gospodarka zwalnia, w IV kwartale i na początku przyszłego roku PKB urośnie zaledwie o nieco ponad 2 proc." - prognozuje Jakub Borowski, ekonomista Credit Agricole. "Firmy już to czują i tną koszty" - dodaje.
Potwierdzają to m.in. przedsiębiorstwa leasingowe świadczące usługi dla biznesu. "Dwa razy więcej firm pyta o samochody używane niż o nowe. Chcą wynajmować nawet sześcioletnie auta" - mówi Karol Grygiel z zarządu Oferteo.pl.
Coraz powszechniejsze staje się też zjawisko outsourcingu personalnego. "Coraz więcej jest pracowników tymczasowych, bo w razie rozstania z nimi pracodawca nie ponosi kosztów odprawy" - mówi Tomasz Ślęzak, wiceprezes Work Service specjalizującego się w usługach HR.
Często przedsiębiorcy decydują się na zmianę siedziby, bo w nowo wybudowanym biurowcu deweloper jest w stanie zaoferować pierwszemu dużemu najemcy bardzo dobre warunki, łącznie z okresem bezczynszowym albo wyposażeniem biura i serwisem sprzątającym w cenie najmu.