W Belgii paliwo jest jednym z droższych w całej Europie. Najbardziej cierpią na tym rolnicy, szczególnie ci, którzy prowadzą produkcję szklarniową. Koszty ogrzewania i utrzymywania takich gospodarstw wzrosły kilkakrotnie.
Farmerzy domagają się od rządu pomocy, która zrekompensowałaby starty spowodowane drogim paliwem rolniczym. Stowarzyszenia producentów przygotowały nawet plan ratunkowy, który ich zdaniem pozwoliłby na kontrolowanie podwyżek.