Ministrowie transportu krajów UE osiągnęli w czwartek w Luksemburgu porozumienie w sprawie projektu dyrektywy o tzw. eurowinietach, dotyczącej opłat drogowych dla ciężarówek.
Chodzi o to, by stworzyć wspólny, przejrzysty system opłat w UE, uzależniając ich wysokość od rzeczywistych kosztów budowy i utrzymania dróg.
Rada (ministrów) osiągnęła polityczne porozumienie w tej sprawie – powiedział minister transportu Luksemburga Lucien Lux. Dodał, że zaproponowany podczas posiedzenia kompromis "zyskał znaczącą większość".
Nie oznacza to jednak, że ministrowie zadecydowali o ostatecznym kształcie kontrowersyjnej dyrektywy. Zgodnie z obowiązującymi w UE procedurami, wróci ona bowiem do Parlamentu Europejskiego, który może wnieść poprawki.
Impas wokół "eurowiniet" był spowodowany dużymi różnicami interesów krajów Unii. Kraje leżące na wyspach i obrzeżach UE nie zgadzały się na podniesienie kosztów transportu, które musiałyby ponosić po wejściu w życie eurowiniet. Tymczasem kraje tranzytowe, jak Polska, chcą czerpać zyski z udostępniania swej infrastruktury i rekompensować szkody wywołane zanieczyszczeniem środowiska.
Projekt dyrektywy w przyjętym w czwartek kształcie zakłada, że opłaty za przejazd będą co do zasady służyły pokryciu kosztów infrastruktury drogowej w krajach UE. Była to najbardziej drażliwa kwestia, która dotąd blokowała porozumienie. Niektóre kraje członkowskie, wspierane przez Parlament Europejski, domagały się większej swobody w wydawaniu pieniędzy.