Do 2015 roku Polska może liczyć na ponad 67 miliardów euro z funduszy unijnych. Taka szansa być może już się nie powtórzy. A jak jej nie zmarnować radzili w Warszawie zachodni eksperci. Rekordowa perspektywa finansowania na lata 2007 – 2013, to niepowtarzalna szansa przede wszystkim dla wsi i samorządów.
Piotr Wawrzeński członek rady nadzorczej TVP: w aktualnej perspektywie finansowania, Polska jest największym beneficjentem. Możemy uzyskać ponad 67 miliardów euro dofinansowania. Nigdy w historii Polski nie było aż tak wielkich szans i pewnie w najbliższym czasie nie powtórzy się ta okazja.
A skoro większość dostępnych funduszy trafi do rąk władz lokalnych, to rola władz centralnych musi być ograniczona. Do takich wniosków doszli zachodni eksperci, po zapoznaniu się z dotychczasowym sposobem zarządzania funduszami europejskimi w Polsce w latach poprzednich.
dr Julia Speht West Midlands EU Connects: według naszych doświadczeń, sposób zarządzania funduszami unijnymi powinien być zdecentralizowany. To oznacza, że rola władz centralnych powinna być w tym wypadku maksymalnie ograniczona. Dobre wykorzystanie przyznanych przez Brukselę pieniędzy na rozwój regionów, mogą zapewnić wyłącznie decyzje podjęte na szczeblu lokalnym.
Konferencję przygotowano z myślą o konsultantach, od których zależy skuteczność wdrażania unijnych projektów do 2015 roku.
Krzysztof Olek Instytut Konsultantów Europejskich: my się spotykamy po to, by bazując na doświadczeniach tamtych państw, które są od 10, 15 czy 20 lat i mają na tyle dużo doświadczeń, żebyśmy mogli uniknąć tych błędów.
Uczestnikom konferencji przedstawiono też do tej pory najbardziej skuteczne sposoby pozyskanie unijnych funduszy. Wśród omawianych programów znalazły się te infrastrukturalne, aktywizujące rynek pracy oraz wpływające na rozwój przedsiębiorczości w Polsce.
.png)
Zaloguj przez Facebook
