Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Etykiety wprowadzają w błąd piwoszy

25 sierpnia 2004

Źle dla browarów wypadła kontrola Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Nieprawidłowości dotyczące znakowania piwa stwierdzono w ponad 90 proc. skontrolowanych podmiotów. Oznacza to, że producenci piwa często wprowadzają w błąd konsumentów przez umieszczanie błędnych lub nieprecyzyjnych informacji na etykietach.

– Była to pierwsza doraźna kontrola przeprowadzona przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w zakresie jakości piwa. Jej wyniki skłaniają do przeprowadzenia następnych – zapowiada Dorota Balińska-Hajduk z Wydziału Kontroli Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i Środków Produkcji w Głównym Inspektoracie IJHARS.

Lipcowa kontrola objęła 11 browarów, nieprawidłowości w zakresie znakowania wykryto w 10 zakładach piwowarskich. Zakwestionowano ponad 60 proc. skontrolowanych partii piwa. Podstawowe nieprawidłowości dotyczyły błędnego podawania zawartości alkoholu etylowego. Producenci zamiast precyzyjnej zawartości alkoholu etylowego w objętości, używali sformułowania określającego górną lub maksymalną możliwą zawartość. W niektórych przypadkach nazwa producenta była nieczytelna, nie podawano nazwy i adresu podmiotu butelkującego.

Jeśli chodzi o jakość piwa, inspekcja miała zastrzeżenia w stostunku do 4,1 proc. skotntrolowanych wyrobów. W zakwestionowanych próbkach stwierdzono zaniżoną zawartość alkoholu etylowego w stosunku do deklarowanej przez producenta na etykiecie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w przypadku napojów alkoholowych w opakowaniach jednostkowych zawierających powyżej 1,2 proc. objętości alkoholu w oznakowaniu należy podawać informację o nominalnej mocy tego napoju. Moc alkoholu należy podawać w procentach objętościowych z dokładnością nie większą niż do jednego miejsca po przecinku. Dopuszczalne tolerancje wynoszą: plus-minus 0,5 proc. objętości w przypadku piwa o mocy nieprzekraczającej 5,5 proc. objętości i plus-minus 1 proc. ojętości w przypadku piwa o mocy co najmniej 5,5 proc. objętości.

W sumie obniżony poziom jakości stwierdzono w 6,5 proc. skontrolowanych partiach piwa.

Skutkiem kontroli są posępowania administracyjne w stosunku do 4 skontrolowanych browarów, co w efekcie może doprowadzić do zakazu wprowadzania towaru na rynek. Dopóki nie zapadną decyzje, źle oznakowane piwo trafia do odbiorców.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę