Nawet jeżeli będziesz pracował do 65-67 lat, dostaniesz na emeryturze o 300-500zł mniej niż twój znajomy rencista, który odszedł z pracy 5-10 lat wcześniej - alarmuje "Gazeta Wyborcza".
Od 2009 r. rząd realizuje wielką reformę emerytur, która uzależnia ich wysokość od odłożonych przez nas składek. Podobnie miało być z rentami.
Tyle że z reformy rent, w przeciwieństwie do emerytur, nic nie wyszło. Brak reformy spowoduje wkrótce, że renty będą wyższe od emerytur. Wzrośnie więc liczba prób wyłudzania świadczeń.