Złe wieści docierają od eksporterów przetworów rolno-spożywczych. Nie dość, że wskutek wzmocnienia polskiego złotego w ciągu 11 miesięcy ubiegłego roku sprzedaż za granicę spadła aż o 20% to dobija eksporterów styczeń br. - wywóz mniejszy o 10,3% w stosunku do analogicznego okresu roku 2008 i o 18,4% w ujęciu rocznym.
Co prawda eksport w całym 2008 r. zwiększył się ale niepokoi mniejsze zainteresowanie i mniejsze zdolności eksportowe takich przetworów jak mięso czerwone i podroby, ryby, przetwory owocowe oraz mięsa drobiowego. Dość powiedzieć, iż wartość wywozu artykułów spożywczych spadła w grudniu ubiegłego roku aż o 20 proc. w stosunku do listopada oraz średniej z poprzednich 11 miesięcy.
Pocieszać się możemy następującymi danymi: ubiegłoroczny eksport polskiej żywności rósł siłą rozpędu o 12 proc. do 11,3 mld euro, a jego wolumen - o 3 proc. do 9,4 mln ton. Pod względem wartości największy udział w wywozie artykułów spożywczych zajmowały papierosy (w tym nie ujmowany w statystykach przemyt) i używki, przetwory owocowo-warzywne, wyroby cukiernicze i produkty mleczarskie. Jedynie te ostatnie cieszą od końca ubiegłego roku (wraz z osłabieniem złotego) rosnącym zainteresowaniem Rosji i innych wschodnich sąsiadów. Nie da się także oszacować skali prywatnego wywozu z polskich sklepów, hurtowni i bazarów artykułów spożywczych w ruchu wewnątrzunijnym przez naszych sąsiadów z zachodu, południa i na Litwę.
.png)
Zaloguj przez Facebook
