Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Eksperci zapowiadają spadek światowej produkcji rzepaku

7 marca 2015
Jak podaje Bank Gospodarki Żywnościowej, Międzynarodowa Rada Zbożowa (MRZ) pod koniec lutego br. przedstawiła wstępne prognozy światowych zbiorów rzepaku w przyszłym sezonie 2015/16. Eksperci MRZ oceniają, że globalna produkcja tego surowca może osiągnąć poziom najniższy od 3 sezonów i wynieść 68,9 mln t wobec 71,6 mln t w sezonie bieżącym i 71,5 mln t w sezonie poprzednim. Przyczyną spadku prawdopodobnie będą niższe plony rzepaku w stosunku do bardzo wysokich uzyskanych w poprzednich 2 sezonach, ponieważ powierzchnia upraw prawdopodobnie pozostanie zbliżona do tej w sezonie 2014/15.
W Unii Europejskiej, która jest największym światowym producentem rzepaku, eksperci MRZ oczekują zbiorów na poziomie ok. 21,2 mln t, czyli o ponad 10% niższych niż w sezonie 2014/15. Spadek produkcji będzie konsekwencją zarówno mniejszego areału zasiewów (ceny rzepaku w momencie siewów były niskie), jak i niższych plonów w stosunku do rekordowo wysokich ubiegłorocznych. Obecnie stan upraw rzepaku w UE oceniany jest na ogół jako dobry. Eksperci MRZ zwracają jednak uwagę na dość duże straty spowodowane przez szkodniki w niektórych regionach - m.in. Niemiec i Wielkiej Brytanii - co ma związek z unijnym zakazem stosowania insektycydów z grupy neonikotynoidów do zaprawiania nasion rzepaku.

Zbiory rzepaku na Ukrainie oceniane są wstępnie na 1,9 mln t, tj. o blisko 20% mniej niż w 2014 r. Powierzchnia zasiewów rzepaku ozimego, podobnie jak w UE, jest niższa niż przed rokiem. Poza tym, wyższe ceny środków produkcji w połączeniu z wysokim kosztem kredytowania skłoniły/skłaniają ukraińskich rolników do ograniczenia ich zużycia, co będzie miało negatywny wpływ na wysokość plonów w br.

W przypadku Kanady eksperci MRZ oczekują niewielkiego wzrostu zbiorów w br. (o niecałe 3% r/r) do 16 mln t, ze względu na spodziewany wzrost powierzchni zasiewów. Tak naprawdę jednak kanadyjscy rolnicy decyzje dotyczące zasiewów canoli będą podejmować dopiero w kolejnych miesiącach. Mimo że opłacalność produkcji canoli uważana jest obecnie za wyższą w stosunku do innych upraw, w relacji do pszenicy jarej nastąpił jej spadek w porównaniu z ub.r.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę