Bułgarzy nie chcą zielonej energii? Tamtejszy rząd zaproponował wprowadzenie zakazu budowy farm wiatrowych i słonecznych na terenach rolniczych. Większość rolników mówi propozycji „tak”, eksperci krytykują i przewidują duże podwyżki cen energii.
Projekt trafi pod obrady parlamentu, ale już wzbudza mnóstwo kontrowersji. Z jednej strony produkcja energii ze źródeł odnawialnych to świetny interes - tyle że zdaniem ekologów wiele projektów nie odpowiada wymogom ochrony środowiska.
Na potrzeby budowy farm wiatrowych i słonecznych wykupywane są ziemie rolnicze- często najlepszej klasy. Powstają one także na terenach lęgowych dzikich ptaków i rzadkich gatunków zwierząt.
Propozycje ustawodawcze mają zablokować budowę elektrowni wiatrowych na gruntach ornych 1, 2 i 3 klasy.
Powstaną także mapy na których oznaczone będą miejsca, gdzie inwestycji w „zieloną energię” nie można realizować ze względu na dobro przyrody.