Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Eko-szansa dla rolnika

11 grudnia 2007
Pierwszy raz w historii zacofanie polskiego rolnictwa może mu wyjść na dobre. Tradycyjne metody uprawy, brak środków na nawozy sztuczne i specyficzne, wręcz emocjonalne podejście do ziemi dają podstawy, by Polska stała się wkrótce europejskim liderem rynku żywności ekologicznej. Rzesze polskich rolników mogą zacząć dobrze zarabiać dostarczając czyste biologicznie plony do odbiorców z całej Europy.

Potencjał polskiego rolnictwa

Przeciętny polski rolnik nawet nie zdaje sobie sprawy na jakiej żyle złota siedzi. Na chwilę obecną odsetek wszystkich gospodarstw ekologicznych w Polsce to zaledwie około 1%. Jednak znacznie więcej spośród nich posiada potencjał pozwalający na ubieganie się o unijny certyfikat rolnictwa ekologicznego. Ogromny odsetek gospodarstw w naszym kraju posiada atuty sprzyjające uprawom ekologicznym o jakich na zachodzie rolnicy mogą tylko pomarzyć. Są to między innymi: czyste środowisko naturalne, jeszcze relatywnie duże zasoby siły roboczej i stosunkowo niskie koszty pracy w porównaniu z innymi krajami europejskimi oraz dość niski poziom zużycia środków chemicznych. Bardzo ważna jest także przewaga małych, rodzinnych gospodarstw, typowych dla polskiego rolnictwa, dzięki której możliwe jest stosowanie zasad bioróżnorodności i tradycyjnych metod uprawy.

Integracja polskiego eko rynku

Dynamiczny wzrost liczby gospodarstw ekologicznych w Europie, wywołany wzmożonym popytem na bio produkty, zaczyna być widoczny również w Polsce. Na przełomie ostatnich trzech lat, w Polsce odnotowano blisko 2,5 krotny wzrost liczby producentów rolnych prowadzących produkcję metodami ekologicznymi (dane pochodzą z raportu IJHARS ‘Stan i tendencje rozwoju rolnictwa ekologicznego w Polsce’ dotyczącego stanu rolnictwa ekologicznego w Polsce wg danych na dzień 31 grudnia 2006 r. oraz jego rozwoju na przestrzeni lat 2004 – 2006). Coraz więcej świadomych rynkowych trendów rolników decyduje się na rozpoczęcie procesu certyfikacji. Dobrą wiadomością dla wszystkich entuzjastów eko rolnictwa jest fakt powstania Klastra Bioprodukt, zrzeszającego firmy, organizacje i instytucje związane z ekologiczną żywnością. Połączenie biznesu, ośrodków badawczych oraz innych podmiotów, umożliwia realizację kompleksowych działań związanych z żywnością ekologiczna i zwiększa potencjał i siłę oddziaływania grupy.

Będziemy używać wszelkich dostępnych metod lobbowania na rzecz ekologicznego rolnictwa. Naszym celem jest zwiększenie produkcji i eksportu produktów pochodzących z certyfikowanych gospodarstw, utworzenie efektywnego systemu dystrybucji i skupu bio produktów jak i działania edukacyjne, uświadamiające rolnikom, że warto prowadzić ekologiczne uprawy – mówi Waldemar Sadowski, doradca Klastra Bioprodukt.

Jak zostać eko rolnikiem?
 
Aby móc pochwalić się czystymi biologicznie plonami trzeba w pierwszej kolejności zaznajomić się z zasadami dotyczącymi tej metody produkcji żywności. Pomocne mogą być tu kursy podstawowe rolnictwa ekologicznego organizowane przez Ośrodki Doradztwa Rolniczego. Warto także przyswoić sobie przepisy obowiązujące w zakresie rolnictwa ekologicznego.

Rolnik, decydując się na rozpoczęcie procesu certyfikacji, powinien wypełnić formularz zgłoszeniowy i przesłać go do wybranej upoważnionej jednostki certyfikującej oraz do właściwego wojewódzkiego inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. W Polsce istnieje siedem jednostek certyfikujących: Ekogwarancja Bioekspert.PTRE, Png, Cobico, Biocert Małopolska Sp. z o.o., Polskie Centrum Badań i Certyfikacji SA, Agro Bio Test Sp. z o. o.

Kolejny krok na drodze do certyfikatu to wnikliwe kontrole gospodarstwa prowadzone przez upoważnioną jednostkę. Proces certyfikacji trwa łącznie 3 lata. Możliwe jest uzyskanie dopłaty na pokrycie kosztów uzyskania certyfikatu.

Korzyści z ekologii

Zalety prowadzenia ekologicznego gospodarstwa to możliwość otrzymania dopłat z budżetu państwa i Unii Europejskiej, niższe koszty prowadzenia gospodarstwa i wyższe ceny skupu niż w wypadku produktów konwencjonalnych (średnio od 20 nawet do 100% wyższe ceny w zależności od rodzaju plonu). Często rolnicy ekologiczni łączą działalność rolniczą z agroturystyką, która jest dodatkowych źródłem dochodów.
Często nie nadążam z produkcją, popyt jest ogromny, a dostawców mało – wyjaśnia Teresa Barwicka, od 1994 roku prowadząca gospodarstwo ekologiczne - uprawy ekologiczne to nadal słabo wykorzystywana nisza polskiego rynku.

Do trudności zaliczyć trzeba pracochłonność i niską wydajność takich upraw, brak rozwiniętej sieci dystrybucji i krótszą przydatność do spożycia przetworzonych produktów. Proces certyfikacji jest trudny, ale taki powinien być – mówi Teresa Barwicka – nie każdy może ten certyfikat uzyskać, ale przecież o to chodzi, żeby tylko restrykcyjnie wybrani rolnicy, ci produkujący najwyższej jakości plony, byli w elitarnym gronie certyfikowanych.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę