Najnowsze prognozy zbiorów kukurydzy z USA zszokowały nie tylko rynki rolne, ale i amerykańskich producentów etanolu. Mniej surowca, to mniejsze dostawy. Panika ma swoje odbicie w cenach- w ciągu jednego dnia kontrakty na etanol wzrosły prawie o10 procent.
Zaskakujące prognozy Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa oznaczają, że tegoroczne dostawy kukurydzy będą najniższe od 15 lat. Ta informacja, o czym już mówiliśmy w Agrobiznesie, zatrzęsła giełdami towarowymi. W kropce są też amerykańscy producenci etanolu, którzy destylują go głównie z kukurydzy. „Tego się obawialiśmy”- mówią analitycy rynków paliwowych. Wysokie ceny etanolu mogą zniechęcić producentów benzyn do dodawania biokomponentów. Fiaskiem mogą okazać się również negocjacje z rządem, które miały przynieść producentom pozwolenie na 15 procentowy dodatek etanolu do paliwa. Analitycy twierdzą, że podwyżki cen kukurydzy a w konsekwencji etanolu skończą się spadkiem udziału biopaliw w rynku.
------------
Rosjanie uwielbiają ziemniaki, ale w tym roku będą zmuszeni do sprowadzania ich z Egiptu a nawet Stanów Zjednoczonych. Rodzime dosłownie ugotowały się w ziemi- doprowadziły do tego długotrwałe upały i susza. Zbiory będą przynajmniej o 1/3 mniejsze i wyniosą ok. 22 milionów ton. Jednak w niektórych gospodarstwach straty wyniosły nawet 80 procent, a to co zostało jest fatalnej jakości. Władze rozważają zniesienie ceł importowych, by zwiększyć dostawy. Sąsiednia Białoruś i Ukraina nie zapełnią tej ogromnej luki. Moskwa wie, że będzie musiała pójść na kompromis w sprawie importu, bo ziemniaki to podstawa diety Rosjan, szczególnie w trudnych ekonomicznie czasach. Roczne spożycie na osobę przekracza 110 kilogramów.
-----------
Promyk nadziei dla europejskich winiarzy. Po chudych latach i spadku produkcji jest nadzieja na odbudowę dawnej produkcji. W szwajcarskim Vaud i Valais- znanych z produkcji win- trwają zbiory winogron i już wiadomo, że ten sezon będzie udany. W zeszłym roku produkcja spadła o 1/3, w tym będzie o niebo lepiej. Eksperci podkreślają, że wciąż ze starego kontynentu pochodzi blisko 2/3 światowej produkcji wina. Włochy, Francja i Hiszpania niezmiennie zajmują trzy pierwsze miejsca, a wśród dwudziestu największych światowych wytwórców wina znajduje się aż 13 państw z Europy. Optymizm płynie też z krajów, które dotychczas nie miały długiej tradycji winiarskiej. Wielka Brytania, Białoruś, Norwegia- rozwijają produkcję win, bo pozwala im na to zmieniający się klimat.