Dzisiaj, 27 kwietnia od rana działacze NSZZ RI "Solidarność" przewodzić będą w całym kraju akcji protestacyjnej rolników, akcji prowadzonej pod siedzibami wybranych agencji rolnych. Powodem sprzeciwu jest niska opłacalność a nawet brak opłacalności produkcji rolnej. Akcja może przybrać charakter blokad.
Do akcji Związek przygotowywał się od dłuższego czasu oczekując na rozmowę o sprawach rolnictwa z premierem Donaldem Tuskiem. Ale się nie doczekał. Nie doszło także do rozmowy ze związkowcami wyznaczonej przez ministra rolnictwa - Marka Sawickiego na 26 marca br.
Akcja protestacyjna ma być przeprowadzona pod oddziałami Agencji Nieruchomości Rolnych i/lub Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Rzeszowie, Krakowie, Lublinie, Kielcach, Łodzi, Szczecinie, Wrocławiu, Suwałkach i w Warszawie.