Duszpasterz

Smutek i zaduma towarzyszą rolnikom, którzy właśnie teraz przeżywają czas intensywnych prac polowych. W tych trudnych dla nich dniach, z prośbą o słowo wsparcia zwróciliśmy się do Krajowego Duszpasterza Rolników biskupa Jan Styrny.
    
Drodzy rolnicy, mieszkańcy wsi. W pejzażu polskich wiosek, często spotykamy statuę Chrystusa Zmartwychwstałego. Dzisiaj cała polska ziemia mogłaby mieć przed sobą taki właśnie wizerunek. Chrystus umęczony w tych, którzy chcieli być tam, gdzie być powinni, chcieli oddać cześć, pomodlić się, wspomnieć, ogłosić wciąż tę samą prawdę – nie dolecieli. Zginęli.

Wielka tragedia dla najbliższych, dla przyjaciół, wielka strata dla całej Polski, dla całego społeczeństwa, dla naszego Narodu. Wstrząs, który ogarnia nas wszystkich.

Nie pytamy dlaczego. Pan Bóg wie i my możemy sobie powiedzieć, Boże Ty wiesz. My Ci ufamy, my wiemy, że Twoja miłość od nikogo nie odstąpiła. Modlimy się z tymi, którzy cierpią za tych, którzy odeszli, aby mogli żyć w radości wiecznej. Aby stamtąd mogli służyć swojej Ojczyźnie.

Ale myśmy tu zostali. Zastanawiamy się co dla nas. Dla mnie osobiście od razu jakoś zrodziła się refleksja, co Pan Bóg chce mi powiedzieć. Przez tyle lat mówił przez Papieża Polaka. Może coś jest niedopowiedziane. Może coś nie docierało normalnym ludzkim głosem.

Ten niespotykany wstrząs, ta tragedia zapewne jest jakimś wielkim wołaniem. Trzeba się modlić, żeby ten głos zrozumieć, usłyszeć.