Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Droższe: chleb, mięso, mleko... Zobacz, jak wzrosną ceny

10 maja 2011
Chleb, cukier, mięso z kurczaków, mleko czy jabłka - jak wyliczył Główny Urząd Statystyczny, w ciągu roku ceny wielu podstawowych produktów poszły w górę nawet o kilkanaście procent. I choć ekonomiści uspokajają, że szalonych podwyżek już nie będzie, to nie oznacza końca wzrostów.

Owoce na koniec wakacji będą droższe o kolejne kilka procent. Także za drób i nabiał zapłacimy więcej niż minionej zimy. Dziś w Fakcie tabela z przewidywanymi cenami na koniec wakacji

Tegoroczny atak drożyzny spowodował prawdziwe spustoszenie w portfelach Polaków. Najbardziej dotkliwe były podwyżki cen żywności. - Drożyzna na półkach w sklepach całego świata to rezultat drożejących cen ropy, paniki na rynkach wywołanej przez spekulantów oraz klęsk i nieurodzajów. - mówią zgodnie ekonomiści.



W Polsce należy do tych przyczyn doliczyć podwyżkę stawki podatku VAT, którą zafundował nam rząd. - Rodziny stracą przez to kilkanaście groszy dziennie. - obiecywał w sierpniu ubiegłego roku premier Donald Tusk. Okazało się jednak że podwyżka VAT była doskonałym pretekstem do podniesienia cen nawet o 10 procent. - VAT to przede wszystkim podatek ludzi biednych - ostrzegał ekonomista Krzysztof Rybiński.

Podwyżki cen żywności są tym bardziej dotkliwe, że blisko 25 procent naszych dochodów przeznaczamy na jedzenie. - Jeszcze 10 lat temu udział wydatków żywnościowych w naszych domowych budżetach wynosił 30 procent, obecnie zmalał. To dobrze bo oznacza że się bogacimy. Prawdą jest jednak również to, że właśnie na podwyżki cen żywności i nośników energii takich jak benzyna, prąd jesteśmy najbardziej wrażliwi. Jest tak zwłaszcza w przypadku osób o niskich dochodach. - mówi Marek Zuber ekonomista.

Według części analityków najgorsze mamy już na szczęście za sobą. W ciągu najbliższych tygodni ceny żywności powinny przestać rosnąć, niektóre nawet spadną. – Powrotu do cen sprzed fali drożyzny jednak nie będzie – prognozuje jednak Marek Zuber, ekonomista.

Także w opinii specjalistów z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej drożyzna nie będzie już tak dotkliwa, a wzrosty cen poszczególnych produktów żywnościowych nie powinny przekroczyć 5 procent. Tyle że to kolejne kilka procent, które z pewnością oznaczać będzie poważny cios dla naszych kieszeni.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę