Cen niektórych towarów rolnych rosną rekordowo. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, pszenica w styczniu, w porównaniu z ubiegłym rokiem zdrożała o ponad 36%. Znacznie wzrosły także ceny żyta i jęczmienia. Staniało natomiast bydło.
Choć trudno w to teraz uwierzyć, ale w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku, spośród zwierząt gospodarskich najbardziej zdrożała trzoda chlewna, o ponad 10%. Nieco mniejszy wzrost cen odnotowano też w przypadku drobiu. Wzrosły i to znacznie ceny mleka. W styczniu tego roku można było otrzymać o blisko 30% więcej niż w 2007. Potaniało bydło. Jego ceny w skupie spadły o ponad 2%.
Wiesław Łagodziński GUS: po pierwsze ceny żywności na całym świecie rosną a po drugie rośnie też zapotrzebowanie na nią w kraju.
Przewidywania na przyszłość nie są już tak jednoznaczne. Analitycy podkreślają, że na wysoki poziom cen na pewno mogą liczyć jedynie producenci zbóż. Ciągły niedobór ziarna na światowym rynku, nawet w przypadku urodzaju, gwarantuje stabilizację w górnym przedziale cenowym.
Andrzej Bąk główny specjalista Warszawskiej Giełdy Towarowej: po ostatnim osłabieniu złotówki wobec dolara czy euro, może się okazać, że eksport zbóż z Polski będzie nieopłacalny.
Ceny zbóż po rozpoczęciu zbiorów najprawdopodobniej też będą wysokie, bo zapasy ziarna na świecie są rekordowo niskie. Według szacunków w tej chwili wystarczą na 53 dni.