Pomimo wcześniejszych deklaracji, że stawka akcyzy w przyszłym roku nie będzie podnoszona, rząd przymierza się do podwyższenia tego podatku na wyroby spirytusowe, tytoniowe i paliwa. Taki zapis znalazł się w projekcie przyszłorocznego budżetu. Jeszcze niedawno Ministerstwo Finansów twierdziło, że w 2004 r. możliwe są przynajmniej dwie obniżki akcyzy.
Tymczasem w projekcie budżetu przekazanym do konsultacji społecznych rząd
zapowiada wzrost podatków od wyrobów spirytusowych, tytoniowych, paliwa
silnikowego oraz wina i piwa średnio o 1,1 proc.
Rząd prognozuje,
że dochody z podatku akcyzowego na 2004 r. wyniosą 34,61 mld zł wobec 34 mld zł
planowanych na ten rok. Relacja dochodów budżetu państwa z podatku akcyzowego do
PKB zmniejszy się do poziomu 4 proc.
W prognozie dochodów z
podatku akcyzowego na 2004 r. uwzględniono także efekt otwarcia granicy z
krajami Unii Europejskiej. Założono, że stosunkowo wysokie limity dotyczące
wwozu towarów akcyzowych przez osoby fizyczne wywołają ujemny skutek dla
dochodów budżetu państwa z podatku akcyzowego – wynika z projektu
ustawy budżetowej.
Wcześniej przedstawiciele Ministerstwa Finansów
zapowiadali, że akcyza na piwo i wino może zostać dwukrotnie obniżona w 2004 r.
Pierwsza obniżka miała zostać przeprowadzona już 1 stycznia 2004 r. Druga –
w zależności od rozwoju sytuacji rynkowej – z datą wstąpienia Polski do
Unii Europejskiej.
Resort finansów rozważał również redukcję akcyzy
na wyroby spirytusowe. Za obniżką opowiadał się ówczesny szef resortu Grzegorz
Kołodko. Miało do niej dojść jeszcze w tym roku. Później ministerstwo wycofało
się jednak z tych projektów.