Bardzo dużo zamieszania jest na drogach w związku z nowymi przepisami o transporcie. Weszły one w życie z początkiem roku, ale inspekcja drogowa przystąpiła do ich egzekwowania dopiero od października. Trzeba jeszcze dodać, że kary, które może nałożyć inspekcja drogowa są bardzo, ale to bardzo dotkliwe. Niektóre sięgają nawet 10 tys. zł.
Co obowiązuje rolników, którzy poruszają się samochodami ciężarowymi? Jeśli rolnicy przewożą towar na potrzeby własne to nie muszą mieć karty opłat, czyli pospolitej winietki. Wtedy też nie muszą instalować tachografu i okazywać świadectwa kwalifikacji. Muszą jednak wykazać się zaświadczeniem z gminy o tym, że są rolnikami. Może to być też opłata ubezpieczenia KRUS. Za brak takiego dokumentu inspekcja może nałożyć dotkliwą karę 2 tys. zł.
Trochę kłopotów mają rolnicy którzy oprócz gospodarstwa rolnego mają także działalność gospodarczą i są płatnikami podatku dochodowego. Główny Inspektor Transportu przyznaje, że w tym wypadku nie można jednoznacznie określić czy przewożony towar to własna produkcja, czy może usługa. Wtedy postępowanie prowadzi wojewódzki inspektor.
Inspekcja drogowa, w październiku nałożyła rekordową ilość kar. Ich wysokość to prawie 4 mln zł.