Dostawcy w sieci

Producenci żywności w walce z sieciami handlowymi zyskali nowego potężnego sojusznika. Sąd Najwyższy już czterokrotnie uznał, że pobieranie opłat innych niż marża handlowa jest niezgodne z prawem. A dzięki tym orzeczeniom skrzywdzonym przedsiębiorcom od hiper i supermarketów udało uzyskać się wielotysięczne odszkodowania.

Konflikt między producentami żywności, a handlowcami trwa od lat. Ale obie przyznają jednocześnie, że są skazane na współprace. Oczywiście pod pewnymi warunkami.

Waldemar Broś – prezes KZSM: sieci są partnerem, z którym trzeba rozmawiać. Sieci dzisiaj nam zagospodarowują od 40 do 70% naszej produkcji. Natomiast nie zgadzaliśmy się, nie zgadzamy i nie będziemy się zgadzać z pewnymi praktykami jakie stosują sieci.

Czego dostawcy żywności do sieci sklepów nie są w stanie zaakceptować. Przede wszystkim przerzucania na nich opłat, które powinny należeć do sieci handlowej. To oczywiście słynne już półkowe, ale także koszty promocji czy urodzin sklepu, którymi obarczani są dostawcy. Ostatnio pojawiły się także opłaty kompensacyjne.

Andrzej Szczepański – Federacja Związków Zawodowych pracowników Mleczarstwa: na przykład za usługę tak zwaną „cmr 1” czy „cmr 2” to jest przestawienie towaru na półce, który ma ponoć pomóc w jego sprzedaży. Siec wystawia fakturę i kompensuje ją za dostarczony towar od dostawcy.

Sąd Najwyższy uznał takie praktyki za nielegalne. Na tej podstawie jednej z warszawskich hurtowni sera udało się wygrać proces z siecią hiper i supermarketów, która musiała zwrócić ponad 700 tysięcy złotych niesłusznie pobranych opłat.

Teraz mleczarze chcą pójść o krok dalej. Powołano do życia zespół, który ma uregulować relacje handlowe z sieciami. Ale nie wszyscy wierzą w skuteczność takich działań.

Edward Bajko – OSM „Spomlek”: my staramy się wzmocnić swoją pozycję poprzez mocniejszą pozycję na rynku. Czyli kwestia marki, dotarcia do klienta, wsparcia sprzedażowego, szeroko pojętego marketingu, a jeżeli administracyjnie uda się to też ucywilizować – to też będzie dobrze.

Zdaniem resortu rolnictwa sieci handlowe stosują kilkadziesiąt nielegalnych opłat innych niż marże handlowe.