Bank Gospodarki Żywnościowej podaje, że według wynikowego szacunku GUS (grudzień 2014) zbiory warzyw gruntowych w 2014 roku wyniosły 4,614 mln ton i były o 15,2 proc. wyższe w stosunku do 2013 roku. Skala wzrostu wynika w dużej mierze z niskich zbiorów w 2013 roku, niemniej tegoroczna produkcja była relatywnie wysoka, bo o 5 proc. wyższa w porównaniu do średniej z lat 2010-2013. Warto wspomnieć, że skala wzrostu jest również zdecydowanie większa niż oczekiwano wcześniej.
We wrześniu br. GUS spodziewał się wzrostu produkcji o 8,2% r/r, czyli o 7 p.p. mniej niż w grudniu br. GUS zaznacza, że warunki do wegetacji, szczególnie w późniejszym okresie, były sprzyjające, co zapewne przyczyniło się do zwiększenia oczekiwań co do tegorocznych zbiorów. Przyczyną wzrostu, w porównaniu do roku poprzedniego są zdecydowanie wyższe plony ale również większa powierzchnia upraw warzyw gruntowych. Wzrost areału upraw wynikać mógł z lepszych warunków do siewów warzyw niż w 2013 roku, ale również być wspierany poprzez relatywnie wysokie ceny w poprzednim sezonie (2013/2014).
Szacunki GUS wskazują, że, w stosunku do roku poprzedniego, zwiększyły się zbiory wszystkich kategorii warzyw. Największy wolumenowo wzrost zanotowano w przypadku kapusty - o 174 tys. t (+17,8%), jednak największą dynamiką wzrostu charakteryzowały się warzywa z kategorii „pozostałe" - 22,4% r/r (+157 tys. t), do czego oprócz czynników plonotwórczych przyczyniła się rosnąca popularność wielu warzyw objętych tą kategorią. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (Rynek owoców i warzyw - grudzień 2014) wskazuje szczególnie na wzrost produkcji porów, warzyw strączkowych czy też kukurydzy cukrowej. Biorąc pod uwagę warzywa „tradycyjne" znaczny wzrost produkcji odnotowano w przypadku kalafiorów (+17,5%), buraków ćwikłowych (+18,7%) a także cebuli (+15,4%). Jeśli chodzi o cebulę, tegoroczny wzrost produkcji ma być o 8,9 p.p. wyższy niż GUS oczekiwał we wrześniowym szacunku.
Ważną zmianą, jeśli chodzi o szacunki jest wzrost produkcji ziemniaków w 2014 roku. Oceniono, że była ona o 8,1% wyższa w stosunku do roku poprzedniego (we wrześniu GUS wskazywał na spadek zbiorów wynoszący 7,7%). Przyczyną wzrostu było przede wszystkim wyjątkowo wysokie plonowanie ziemniaków w bieżącym sezonie. GUS ocenia, że średni plon bulw był aż o 31,8% wyższy r/r i wyniósł 278 dt/ha.
Skala wzrostu podaży warzyw, jak też ziemniaków, na rynku krajowym w zdecydowanym stopniu tłumaczy spadki ich cen, które miały miejsce w drugiej połowie 2014 roku. Wysoka podaż, przy ograniczonym rynku zbytu sprzyjała również tworzeniu się wysokich zapasów warzyw, które mogą wpływać na utrzymywanie się niskiego poziomu cen w dalszej części sezonu. Jest to bardzo prawdopodobne, zwłaszcza w obliczu rosyjskiego embargo i również wysokiej podaży warzyw w pozostałych krajach UE.
7516191
1