Polscy rolnicy oczekują dopłat bezpośrednich równych tym, które otrzymują rolnicy w starych krajach UE. Coraz ostrzej domaga się też tego polityczna opozycja. Na ostatnim posiedzeniu sejmowa komisja rolnictwa zwróciła się ze specjalnym dezyderatem do rządu RP o pilne poruszenie tej sprawy na forum Unii Europejskiej, a nawet włączenie jej do priorytetów naszej prezydencji w II połowie 2011 roku.
Sejmowa komisja rolnictwa uznała, że Wspólna Polityka Rolna i doprowadzenie do równego i sprawiedliwego systemu dystrybucji pomocy dla rolnictwa leży nie tylko w interesie rolników, ale całego społeczeństwa, ponieważ służy bezpieczeństwu żywnościowemu.
Jako argument upoważniający nas do tak poważnych kroków posłowie podali fakt, że Polska jest jednym z najbardziej rolniczych krajów Unii Europejskiej, ma największą liczbę gospodarstw i wysoki potencjał produkcyjny. Z tym stanowiskiem trudno się nie zgodzić, ale czy jednolita stawka dopłat bezpośrednich dla rolników wszystkich krajów UE jest w ogóle możliwa?
Unijny komisarz ds. budżetu – Polak – Janusz Lewandowski twierdzi, że możliwe jest jedynie zmniejszenie różnic, a nie całkowite wyrównanie wysokości pomocy. Decydują o tym historyczne zaszłości, które powodują, że różnice w wysokości dopłat istnieją nie tylko między starymi i nowymi krajami, ale także wśród starych krajów UE.
Jednak, na jakiekolwiek - choćby najmniejsze zmiany - muszą się zgodzić absolutnie wszystkie unijne kraje. A osiągnięcie takiej politycznej zgody, przy różnych interesach to sprawa bardzo trudna.
W „Tygodniu” podejmiemy próbę wyjaśnienia tych zależności, zaprezentujemy opinie unijnych polityków i zapytamy o działania polskiego rządu i ewentualne szanse na zwiększenie pomocy bezpośredniej dla naszych rolników.
Krótka relacja z finału konkursu „Wójt roku 2010”. Do naszego konkursu zostały zgłoszone kandydatury wójtów, którzy dla własnych gmin zrobili bardzo dużo. Niektórzy pracują na swój sukces od wielu lat, ale są i tacy, co gminą rządzą od niedawna, a już mają na swoim koncie spore osiągnięcia. Celem konkursu jest wyłonienie najlepszego gospodarza gminy, a przede wszystkim pokazanie innym samorządom, że mimo kryzysu można inwestować i robić wiele, aby mieszkańcom żyło się lepiej.
------------------
Rusza kolejna akcja KRUS, której celem jest poprawa bezpieczeństwa w gospodarstwach rolnych. Wypadkowość w rolnictwie jest dwukrotnie większa niż w innych działach gospodarki. Często ofiarami tragedii są nieświadome zagrożeń dzieci.
Wielu dramatów można byłoby uniknąć, gdyby znane były i stosowane zasady ochrony życia i zdrowia podczas prac w rolnictwie. KRUS od wielu lat angażuje się w ich upowszechnianie.
Organizuje również konkurs na „Bezpieczne gospodarstwo”. To bardzo skuteczna promocja właściwych zachowań i mobilizacja do poszukiwania zagrożeń i ich usuwania.
Zapraszamy, emisja 06.03.11r. godz.11.10 Pr. 1