Chcemy docenić tych rolników, którzy najciężej pracują. Tak resort rolnictwa tłumaczy wprowadzenie wyższych dopłat bezpośrednich do tak zwanych powierzchni paszowych.
Zgodnie z planem zmiany w naliczaniu płatności obszarowych zostaną wprowadzone już w tym roku. Oznacza to, że producenci przeżuwaczy czyli krów owiec i kóz otrzymają wyższe dopłaty do tych powierzchni, na których produkowana jest pasza. Chodzi tu głównie o łąki i pastwiska.
Grzegorz Spychalski Prezes ARiMR: - Ta zgodność zgłoszenia w postaci posiadania zwierząt musi być potwierdzona w naszym systemie Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt.
Dla rolników hodujących bydło, owce i kozy jest to na pewno dobra wiadomość. Ze zmiany nie są natomiast zadowoleni na przykład producenci koni. Oni także produkują pasze na użytek własnego gospodarstwa ale wyższe dopłaty nie będą im przysługiwać. Niestety dopłata do powierzchni paszowych dotyczy tylko przeżuwaczy.
Pytanie tylko w jaki sposób będzie wyliczana ta dodatkowa płatność? Czy będzie zależała od ilości hodowanych zwierząt w gospodarstwie?
Okazuje się że nie. Wystarczy bowiem mieć na przykład jedną krowę zarejestrowaną w Agencji Restrukturyzacji w roku referencyjnym 2005-2006, a wyższe dopłaty będą przysługiwały do całej powierzchni paszowej, nawet jeśli by to było kilkaset hektarów łąk.
- Progiem jest rok referencyjny aby nie było tak że ktoś wiedząc o tym od 2007 roku będzie ta większa dopłata do powierzchni paszowej kupi sobie 2 kozy i powie że od teraz ma przeżuwacze. – mówi Andrzej Lepper, wicepremier minister rolnictwa:
Wyższe dopłaty bezpośrednie będą wynosiły w zależności od powierzchni na którą w sumie rolnicy złożą wnioski od 110 do 200 euro na hektar. Niższe to tylko 80 euro do hektara.