Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie rozpoczęła jeszcze wypłat unijnych dopłat cukrowych za 2007 rok. Na pieniądze czaka 62 tysiące rolników. Niektórzy plantatorzy buraków cukrowych mogą w ogóle ich nie dostać.
Według prawników lubelskiego oddziału Agencji na unijne pieniądze nie mogą liczyć ci plantatorzy, którzy rok temu wypełniając wniosek nie zaznaczyli, że chcą dopłatę do uprawy buraków. Pomimo, że korzystali ze wsparcia w 2006 roku
Ta informacja zaskoczyła szefa Związku Plantatorów Buraków Cukrowych przy cukrowni Lublin. Zdaniem Wojciecha Kałużnego rolnicy wypełniali wnioski w oparciu o instrukcje Agencji.
Pracownicy Agencji zaprzeczają, by obowiązywały jakiekolwiek instrukcje. Rolnicy mogli do czerwca ubiegłego roku poprawić wnioski. Część to zrobiła. Kilkuset plantatorów dokumentów nie uzupełniło i mogą stracić dopłaty.
Do tony buraków rolnikom przysługuje ponad 37 złotych. Trwa weryfikacja wniosków. Pewne jest to, że gdy płatności ruszą będą niższe, bo w 2006 roku rolnicy otrzymali więcej niż powinni.
Pracownicy Agencji zapewniają, że do końca czerwca wszyscy, którym dopłaty się należą otrzymają pieniądze. Wnioski tych plantatorów, którzy korzystali z unijnego wsparcia za 2006 rok, a nie zaznaczyli, że chcą dopłat cukrowych za ubiegły rok, będą indywidualnie rozpatrywane. Opinię lubelskiej Agencji mają zweryfikować jeszcze prawnicy centrali w Warszawie.